- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 września 2012, 15:10
Czesc dziewczyny!
Na wstepie mowie, ze to nie o mnie chodzi lecz o moja znajoma. Kochala sie z facetem dwa razy bez zabezpieczenia i spoznia jej sie okres juz okolo tydzien. Po wyliczeniu stwierdzila, ze to byly jej najplodniejsze dni. Dzisiaj zrobila test i wyszedl jej negatywny.
Teraz moje pytanie: Jakie jest prawdopodobienstwo, ze jest sie w ciazy jesli kocha sie w najplodniejsze dni bez zabezpieczenia ?!!? i czy jest mozliwe, ze test byl negatywny a jednak jest sie w ciazy ??!? Wydaje mi sie ze taki test jest dobry, ale kiedys czesto czytalam i sama juz nie wiem jak czest osie takie cos zdaza.
Z gory dzieki za odpowiedz.
Edytowany przez keira1988 10 września 2012, 15:11
10 września 2012, 15:27
Rozumiem, ze nie daje 100% pewnosci. Zastanawiam sie tylko czy nawala na 1 osobe z 10 czy na 1 osobe z 100 000, bo to jednak tez robi jakas roznice.
Nie jestem za bardzo pewna czy takie wylicznenia mozna bardzo brac pod uwage, poniewaz wydaje mi sie, ze zadna kobieta nie chodzi jak w zegarku i czasami okres sie spoznia. Ja np. nigdy nie mialam regularnego i moje cykle byly o wiele dluzsze niz 32 dni - wiec jakim cudem ja mialabym sobie dni plodne wyliczyc ?!?!
10 września 2012, 15:30
Edytowany przez brunette6 10 września 2012, 15:30
10 września 2012, 15:31
10 września 2012, 15:36
10 września 2012, 15:39
Radzilam jej aby zrobila test lub poszla do ginekologa, ale jak widac ona woli zobic drugi test. Moze za pare dni dostanie swoj okres....
10 września 2012, 15:44
10 września 2012, 15:48
oszczędziłabyś sobie takich komentarzy...(...)Najpierw się myśli cholera, a później się robi....(...)
10 września 2012, 15:50