Temat: kanałowe leczenie zęba

Dziewczyny, ja miałam leczonego zęba kanałowo na NFZ - niby mało roboty miało być, więc dlatego nie prywatnie. Nigdy w życiu więcej takiego leczenia! Mój ząb był bardzo uparty i po trzech antybiotykach zamiast nerwy umrzeć, dalej rwały :/ W końcu lekarka tak go zniszczyła, że musiałam usunąć. Oczywiście już prywatnie.

ja mam wyleczonego kanałowo zęba zresztą leczenia takiego wymagał z winy dentysty idiota nie zajarzył że jak wracam do niego z bólem zaplombowanego zęba znaczy że chyba jestem uczulona na składnik plomby

przechodząc do samego leczenia pierwszą wizytę wspominam nie mile czyli samo dostanie się do kanału nie wiedzieć czemu wbijał mi jakiś metalowy szpikulec co bolało i wywołało krwawienie potem już tylko delikatne odczucia w chwilach gdy ząb umierał :/ jak to brzmi

ogólnie robiono mi to w erze amalgamantu więc mam srebrny teraz praktycznie cały szary ząb co sprawia że pomimo iż jest to 6 nie uśmiecham sie tak szeroko jak kiedyś

leczenie kanałowe z czasem się zmieniło więc jeżeli trafisz na dobrego i obeznanego lekarza to będzie ok

Jak szukacie dziewczyny sprawdzonego dentysty ktory porzadnie wyleczy wam zeby to na pewno taki jest dr Rozwadowski

Ja miałam takie leczenie dwa lata temu. Tydzień po zabiegu był okropny. Jedzenia prawie w ogóle nie ruszyłam. Na dodatek lekarz powiedział mi, że tak jak przy każdym innym leczeniu, tak i leczenie kanałowe zębów może nie dać stuprocentowej gwarancji powodzenia. Póki co nie narzekam na zęby i mam nadzieję, że tak już pozostanie. Od tamtego momentu zęby traktuje z należytą odpowiedzialnością. 

Miałam leczonego zęba na jesień zeszłego roku - dolną szóstkę.
DRAMAT :)
Nie dość, że musiałam dostawać podwójne znieczulenie przy każdej wizycie (bo i tak czułam dosłownie wszystko) to jeszcze po zatruciu zęba przeżywałam najgorszy ból w życiu... 3 ketonale w tabletkach nie pomogły, dopiero jak mamusia zaaplikowała ketonal w cztery litery to przeszło :P W sumie miałam zatruwany ząb 2 razy, przeżyłam piekło i staram się dbać o zęby żeby już nigdy nie usłyszeć o leczeniu kanałowym :) Zapłaciłam ok 500-600 zł, prywatnie.

ja placilam 300 zl, plomba jasna gratis bo zab byl niedawno ruszany

Ja za swoje leczenie kanałowe zęba  płaciłam 700 zł. Zero bólu i dyskomfortu. Polecam prywatne usługi dentystów. Na NFZ nie ma co nawet liczyć. Zaoszczędzą na znieczuleniu i może faktycznie boleć.