Temat: Nauka do egzaminu (studia)

Czesc dziewczyny

Mam pewien problem. Mam takie wrazenie, ze moja technia nauki przed egzaminem nie jest za dobra i przez to trace duzo czasu i na koncu nadal za duzo nie umiem.

Mam dwa skrypty ktore maja ok. 300 stron (od roznych profesorow, ale dotyczace tego samego materialu). Oprocz tego chcialabym jeszcze przeczytac ksiazke i nauczyc sie moze niektorych rzeczy ktorych nie ma w skrypcie + zrobic cwiczenia. Egzamin mam za ok. 5 tyg...

Do tej pory zawsze przepisywalam rzeczy ze skryptu i ksiazki do zeszytu ipozniej sie tego uczylam. Mysle jednak, ze to cale przepisywanie jest strata czasu i moze lepiej powinnam od razu sie uczyc ze skryptu.

Jak uczycie wy sie do egzaminow ?!?!? Macie moze jakies rady jak moglabym sobie ulatwic nauke ???

Robicie sobie plan nauki ?

też zawsze przepisujemy i kolorujemy i też uwazamy, że to strata czasu, ale inaczej nie potrafimy;)
Podkres najwazniejsze. Bedzie to samo jakbys przepisala ale szybciej

keira1988 na mnie dziala tylko jeden sprawdzony sposob (ale kazdy jest inny) :P jestem straaaaaszynm wzrokowcem..

- wybieram tylko głowne najwazniejsze informacje (pozniej mozna do tego cos posciemniac)

- i te wlasnie informacje zaznaczam kolorem (zakreslaczem) tyle ile watkow tyle kolorow..

- nauka tylko i wylacznie rano !! i przed pojsciem spac 

tyle ze ja wybieram najwazniejsze (jedno lub dwa slowka ze zdania) - czyli najpierw czytam od deski do deski zaznaczam a pozniej przegladam i czytam tylko te zakreslone wyrazy! (niewazne czy to jakas regulka czy tekst ciagly


dla mnie to jest rewelacja

btw. kolezanki zawsze podbieraly mi notatki ale nie kazdemu przypadalo to to gustu bo daje po oczach taki tekst : ) - sposob znalazlam w technikum gdy mielismuy co mieisac ogromne sprawdziany  z lektur i epok

Pasek wagi
najlepiej zawsze podkreślić sobie wszystko co najważniejsze na kolorowo, szczególnie, jeśli jest się wzrokowcem. zakreślacze to hit studiów :) 
Naucz się z jednego skryptu (nie przepisuj), doczytaj z drugiego. Potem możesz przeczytać książkę i porobić ćwiczenia. Oczywiście to wszystko partiami. Najpierw jeden dział ze wszystkich materiałów, potem drugi itd.
Pasek wagi
ja czytam skrypt i zakreślam na kolorowo najważniejsze informacje i to co trudno zapamiętać, potem jak biorę drugi raz ten sam skrypt to czytam tylko to co zaznaczyłam.
Ja sobie przepisywałam na małe karteczki słowa klucze, lub na większe to co trzeba wkuć, a resztę czytałam i próbowałam na głos to sobie powiedzieć ( tak jak na egzaminie bym mówiła) . Taki system działał na mnie najlepiej. Gdy opanowałam małe karteczki, zamieniałam je na inne.. (małe słowa klucze zachowaj na dzień przed egzaminem). Pod koniec dnia patrzysz jeszcze raz na małe i duże i tak to jakoś szło...

p.s Może ktoś studiował filologię polską i wie czym jest tzw.  STAROPOLKA ?:)
Uważam, ze takie przepisywanie to strata czasu . Podkreśl w skrypcie te rzeczy które uważasz za istotne i tego się ucz potem ze skryptu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.