- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto:
- Liczba postów: 120
25 sierpnia 2012, 17:56
Hej,
mam pytanie ponieważ za tydzień przeprowadzam się do innego miasta położonego 500km od mojego miasta i nie wiem jak to jest z opieką zdrowotną.
Ogólnie rzadko choruję. Ostatnio z powodu kłopotów zdrowotnych byłam jakoś 5-6 lat temu u lekarza a tak to chodzę jedynie aby uzupełniać jakieś papiery do szkoły itp. No ale wiadomo, że zawsze coś może się wydarzyć i będę musiała skorzystać z opieki zdrowotnej i nie chcę usłyszeć, że nie mam co liczyć na pomoc lekarską, bo nie jestem zapisana w danym ośrodku, a jednocześnie nie chcę płacić prywatnie za opiekę, gdyż podlegam pod NFZ ze względu na to, że moi rodzice opłacają składki ubezpieczeniowe a ja nadal podlegam pod nich.
Czy potrzebuję zabrać od mojego lekarza rodzinnego jakieś papiery, aby móc się przenieść do przychodni w mieście w którym będę mieszkać?
I co najważniejsze, czy potrzebne będzie mi potwierdzenie zameldowania?
Niestety będę wynajmować mieszkanie z kilkoma osobami trochę po znajomości, gdzie nie mam co liczyć na zameldowanie, ponieważ raz że słyszałam że właściciele niechętnie chcą zgłaszać osoby w urzędzie gdyż potem ciężej jest się ich 'pozbyć' a dwa, że nie jestem pewna czy właściciel będzie to wynajmował do końca 'legalnie', a nie chcę mu narobić problemów gdyż i tak z kosztami idzie nam mocno na rękę.
I jak to jest z ubezpieczeniem? Ogólnie ja nie płacę składek na ubezpieczenie gdyż jeszcze podlegam pod rodziców, ale skoro będę mieszkać 500 km od nich to jak mam potwierdzić to, że jestem ubezpieczona?
Chyba, że wystarczy legitymacja studencka (bo wiadomo, że w szkole zawsze jest tak, że trzeba zapłacić za ubezpieczenie i podejrzewam że na studiach też coś takiego jest)
Próbowałam znaleźć jakieś informacje na internecie, ale nic konkretnego nie znalazłam, więc stwierdziłam, że zapytam się tu bo podejrzewam, że ktoś na pewno był w takiej sytuacji i wie coś o tym :)
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Waplewo
- Liczba postów: 937
25 sierpnia 2012, 18:05
Jak jesteś ubezpieczona na rodziców to książeczka rodzinna, jeżeli chodzi o lekarza to idziesz do przychodzi wybierasz ktorego chcesz zapisują cie ze to twój rodzinny i tyle, w szkole płacisz ubezpieczenie nnw a nie zdrowotne tak apropo:)
Edytowany przez auriol 25 sierpnia 2012, 18:07
25 sierpnia 2012, 18:12
Na uczelni nie masz obowiązku ubezpieczania się. Wystarczy pójść do przychodni z legitymacją studencką, dowodem i nie wiem przy nie trzeba RMUA rodziców (ja potrzebuję przy wizytach). I wypełniasz wniosek o przeniesienie tam do ośrodka i tyle.
25 sierpnia 2012, 18:13
ja za bardzo Ci może nie pomogę ale powiem tak. Ja studiuję w Opolu mieszkam w Kędzierzynie. To samo województwo, te same przepisy a problemów z lekarzami na NFZ więcej niż gdziekolwiek indziej. Moi rodzice też płacą składki itd. Miałam ostatnio sytuację że niestety musiałam iść do najzwyklejszego ogólnego lekarza i problem. Powiedziałam że mieszkam tymczasowo w Opolu to nagle potwierdzenie ubezpieczenia rodzinnego które odnawiane jest co miesiąc i przy rejestracji na wizytę trzeba mieć aktualną kopię. Mój chłopak jest np ze śląska gdzie mają takie karty z chipami i w Opolu nie chcą go wogóle przyjmować bo jeszcze więcej z tym problemów i chodzi prywatnie jak musi ( na szczęście nie musi- może raz w roku lub na 2 lata). Nie wiem jak jest w innych województwach dlatego piszę tylko o swoim przypadku :)
25 sierpnia 2012, 18:13
Idziesz do przychodni w nowym miejscu zamieszkania, prosisz o druczek i wypisujesz kogo wybierasz za lekarza, położną itd. i ta placówka zajmuje się sprowadzeniem dokumentów. Tak to przynajmniej pamiętam, jak przeprowadzałam się na studia.
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto:
- Liczba postów: 120
25 sierpnia 2012, 18:28
Dziękuję za odpowiedzi:) Już teraz mniej więcej wiem jak to wszystko wygląda ale dla pewności i tak jeszcze spróbuję dowiedzieć się czegoś w mojej przychodni i już tam na miejscu :)
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
25 sierpnia 2012, 18:28
musisz tylko i wyłącznie iść do przychodni do której chcesz chodzić i wypełnić deklarację, żadnych potwierdzeń zameldowania nie musisz mieć , jedynie jeżeli miałabyś chorobę przewlekła to ksero karty zdrowia z poprzedniej przychodni i już
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
25 sierpnia 2012, 18:33
.MissPiggy. napisał(a):
Idziesz do przychodni w nowym miejscu zamieszkania, prosisz o druczek i wypisujesz kogo wybierasz za lekarza, położną itd. i ta placówka zajmuje się sprowadzeniem dokumentów. Tak to przynajmniej pamiętam, jak przeprowadzałam się na studia.
zgadza się. nie potrzebujesz żadnych dokumentów ze "starej" przychodni.
Ale powinnaś mieć ze sobą aktualny dowód ubezpieczenia - w Twoim wypadku rmua rodziców
25 sierpnia 2012, 19:07
Będąc w podobnej sytuacji po prostu poszłam do przychodni z którą ma podpisaną umowę mój uniwersytet, pokazałam legitymację studencką, podpisałam druczek i mnie zapisali, wybrałam lekarkę, umówiłam się na wizytę. Nie znam żadnego studenta który by zmieniał miejsce zameldowania bo jest na studiach w innym mieście.
25 sierpnia 2012, 19:16
|Ja się ostatnio przenosiłam z Gdańska do Poznania. I w Poznaniu w przychodni się zapisałam, wybrałam lekarza, pielęgniarkę i to wszystko. Jedyne co to musiałam wypisać moją córcię z przychodni w Gdańsku podać adres nowej przychodni i oni juz przesyłają dokumentację szczepień. Ale w przypadku osoby pełnoletniej to wystarczy zapisac się do nowej przychodni i tyle.