3 sierpnia 2012, 21:40
Witam :) mam w piątek rano kolonoskopię i na kartce, którą dostałam jest napisane, że dzień przed badaniem mogę jeść jedynie kisiele i galaretki, a dwa dni przed badaniem jedynie pokarmy płynne. I w związku z tym mam pytanie do osób, które te badanie już miały robione. Jakie płynne pokarmy najlepiej jeść? I co najlepiej jeść w poniedziałek i wtorek?
- Dołączył: 2006-03-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 695
3 sierpnia 2012, 21:51
hmm, moje przygotowania do kolonoskopii trwały trzy dni. Juz nie do końca pamietam jak to było ale na pewno brałam jakieś leki ostro przeczyszczające, jelita musiały być puste... I dzien przed juz na pewno nie było kisieli i galaretek tylko właśnie cienkie herbatki i bulion...
3 sierpnia 2012, 21:56
O widzisz to troszkę inaczej wyglądało Twoje przygotowanie, bo u mnie napisali, że już tydzień wcześniej powinnam odstawić kilka produktów :)
- Dołączył: 2006-03-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 695
3 sierpnia 2012, 22:03
no takie drastyczne przygotowanie trwało trzy dni, wcześniej też chyba musiałam ograniczyć pewne rzeczy ale już nie bardzo pamiętam....dostałam zwolnienie z pracy nawet bo byłam osłabiona ponadto te nagłe i niespodziewane wizyty w wc....masakra-w pracy nie dałabym rady...a Ty dostałaś coś na przeczyszczenie? wiem że kolezanki mama też dostawała ale nie pamiętam jak to sie nazywało...wiem że leciało ze mnie ;)
3 sierpnia 2012, 22:23
Tak, zakupiłam fortrans, który muszę dzień wcześniej wypić :)
4 sierpnia 2012, 10:32
tylko w czasie picia fortransu musisz wszystko odstawic. mozesz pic herbaty i kompoty. dzien czy dwa dni przed mozna jesc dowolnie.
tak jest np w szpitalach na oddziale. np we wtorek jest kolonoskopia. w poniedzialek post i tylko plyny jak soki,wody,herbaty, w niedziele jesz normalnie.
w niedziele trafilam na oddzial, normalnie jadlam rano bo jechalam 3h wiec normalne bo kto wytrzyama pare godz bez jedzenia. dostalam rosol i po wypakowaniu sie zakupilam obiad w bufecie . jak wrocilam to dostalam flache bo na zajutrz badanie. rano po 6 druga butla + woda zwykla ok litr. o 9 badanie i bylam czysciutka
4 sierpnia 2012, 10:43
Ok, dziękuję Ci bardzo :)
- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto:
- Liczba postów: 919
4 sierpnia 2012, 20:10
Ojoj, ja mam w środę kolonoskopię ze znieczuleniem, boję się jak diabli. Da się to wytrzymać. Dziś się jeszcze objadałam, ale od niedzieli będę juz delikatnie jadła.
4 sierpnia 2012, 21:48
nie ma sie czego bac. bardziej bym sie bala zalozenia wenflonu bo to czuc i boli troche :P. pytanie czy to pobyt jednodniowy? zdejmiesz albo zsuniesz spodnie podlacza ci ekg, cisnieniomierz dadza zastrzyk i pojdziesz spac. obudza jak bedzie po wszystkim. opcjonalnie mozesz sie zle czuc i wymiotowac. ja tak ostatnio po znieczuleniu zaczelam reagowac w jednym szpitalu.
ps pewnie ci zrobia jeszcze ekg bo to wlasnie jest zalecane badanie do znieczulenia. zrobia wywiad lekarski odnosnie uczulen, lekarstw itp
5 sierpnia 2012, 09:21
Tak, ja tylko przychodzę na umówioną godzinę, a w zasadzie pół godziny wcześniej. Z tego co wiem to dostanę jedynie głupiego jasia przed badaniem i będę przytomna podczas jego wykonywania, a do tego lekarz nie jest zbyt uprzejmy, ale wolałam jego niż czekać kolejne kilka miesięcy..