- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto:
- Liczba postów: 4762
25 lipca 2012, 21:49
Cześć Vitalijki
Zwracam się do Was z gorącą prośbą o odpowiedzenie na moje obawy, jeżeli któraś z Was miała podobne objawy lub orientuje się w temacie. Ta sprawa jest dla mnie bardzo ważna, spędza mi sen z powiek, mam wrażenie, że oszaleję przez to, chce mi się tylko płakać...
Otóż od paru miesięcy mocno wypadają mi włosy, na początku zbagatelizowałam sprawę, bo doszłam do wniosku, że wiosną zawsze mi więcej wypadają, do tego miałam duży problem z rzuceniem chociażby kg...pomyślałam, że to może niedoczynność tarczycy, więc zrobiłam badania i jak się okazało mam bardzo niziutkie tsh w związku z czym bliżej mi do nadczynności( przy której teoretycznie włosy nie powinny wypadać ani waga rosnąć)-jednak wynik nie przekraczał dużo poniżej normę, więc lekarz mnie uspokoił i powiedział, że nic nie trzeba leczyć, jest w porządku itp.
Niestety włosy zaczęły mi lecieć jeszcze bardziej...
Stosowałam i stosuję nadal rozmaite tabletki( cynk, vitapol- oczywiście nie naraz) do tego różne ampułki na włosy ( drogie ale z dobrymi recenzjami), płukanki, maski itp- też zamiennie bo naraz to można przedobrzyć.
Poza tym dbałam o to by w diecie nie zabrakło podst. skład. min. które wpływają na włosy-jadłam pestki słonecznika, migdały, ryby, no generalnie zdrowo się starałam odżywiać.
Dodatkowo od dłuższego czasu (paru mies) nie farbuję włosów( mimo, że odrosty nie wyglądają pięknie) nie używam na nie żadnej chemii w postaci żelów, pianek, lakierów itp, nie suszę ich suszarką, nie prostuję no jednym słowem dbam jak mogę a z dnia na dzień włosów jest coraz mniej ;(
Do tego od paru cykli mam strasznie strasznie bolesne miesiączki( a zaznaczę, że wcześniej okres przechodziłam "lajtowo") i również wraz z tymi 3 ostatnimi cyklami pojawiło się coś co mnie niepokoi, a mianowicie zawsze po owulacji(14dani cyklu) aż do okresu mam bardzo bolesne, obrzmiałe piersi-odczuwam duży dyskomfort, nie mogę nosić stanika, boli nawet jak myję ręce, czuję się tak jakbym była po operacji biustu...:/
zaznaczę, że wykluczam w 100% ciążę, nie biorę żadnych leków czy tabl anty...
Nie mam pojęcia co mi jest...wiem, wiem...lekarz...
Jutro się wybieram do ginekologa....
ale jeżeli któraś z Was potrafiłaby mi pomóc... jakieś słowo wyjaśniające, naprowadzające byłabym bardzo wdzięczna.
P.S. Nie wiem czy ten ginekolog da mi w ogóle skierowanie na jakieś badania, bo z tymi lekarzami to różnie bywa i się niektórzy ograniczają lub olewają, więc może wiecie jakie badania w razie czego powinnam wykonać?
nie wiem czy ktoś znajdzie czas i tyle wytrwałości by to doczytać do końca, ale co tam ;)
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto:
- Liczba postów: 4762
25 lipca 2012, 22:17
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi
a! u dermatologa byłam...machnął na to ręką, tak samo endokrynolog....tylko ogólny się przejął ale co on może..nie jest specem to zlecił mi jakies tam badania już w sumie dawno temu i wszystko było praktycznie ok, tylko to minimalnie zaniżone tsh, ale ja od dziecka miałam takie niskie, po mamie....
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto:
- Liczba postów: 4762
25 lipca 2012, 22:17
nathloves olejek rycynowy używam również w połączeniu z naftą...i i tak...kaszanka :(
Edytowany przez Bonita1990 25 lipca 2012, 22:20
25 lipca 2012, 22:23
na moje włosy też machnął ręką i powiedział, że może taka ich natura. radzę sobie na własną rękę, bo jakby taki "lekarz" miał mnie leczyć nieumiejętnie przepisując na przykład minoxidil bez wykonania badań to mam gdzieś takie leczenie
![]()
stosowanie takich substancji jak minoxidil w przypadku niepotwierdzonego wypadania włosów na podłożu androgenowym to zabójstwo. Ten lek działa jedynie na łysienie typy męskiego, z tego co wiem to u kobiet nie przynosi nawet spodziewanych efektów.
25 lipca 2012, 22:23
niedobrze ;-(
Trzymam kciuki by jutro lekarz Ci pomógł ;-)
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 241
25 lipca 2012, 22:24
Mi kiedyś strasznie wypadały włosy po diecie kopenhaskiej, ale nie od razu, po kilku miesiącach sie zaczeło. Zostało mi pół z tego, co miałam. Wyniszczyłam sobie dietą organizm i tak to się skończyło. Nie robiłaś sobie ostatnio jakiś głodówek, czy czegoś podobnego?Mazidła, kremy i maski raczej ci nie pomogą, to działa tylko "z wierzchu", jesli włosy wypadają garściami to znaczy że sa osłabione znacznie bardziej i cudowanie z kosmetykami nic nie da. Skoro bolą cie też piersi to mogą być hormony. Tak tylko zgaduję, mogłabys to zbadać
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
25 lipca 2012, 22:27
mi też wypadają włosy i zaczęłam pić olej lniany.. 2 łyżki dziennie. nie wiem czy mi się wydaje, ale chyba jest trochę lepiej. fakt, że piję dopiero od niedawna, więc trudno spodziewać się wielkich zmian, ale może też spróbuj?
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto:
- Liczba postów: 4762
25 lipca 2012, 22:27
No właśnie! Ja mam dość tych niekompetentnych lekarzy...mam do nich taki uraz....
wiecie co naprawdę popadam w głęboki smutek...przez to przerzadzenie się włosów...kiedyś miałam je takie gęste, były moim największym atutem zawsze długie, kręcone niesamowicie gęste, zawsze słyszał mnóstwo pochgwał w ich kierunku...a teraz... nie mogę na nie patrzeć w lustrze, za każdym myciem ich płaczę...coś okropnego....dla kobiety tracić włosy jeśli przez całe życie miało się je długie i z tego kojarzyli Cię inni
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 994
25 lipca 2012, 22:28
Idź do gineksa i powiedz mu co i jak. Na pewno zaradzi, pewnie się troszkę rozregulowałaś hormonalnie.
25 lipca 2012, 22:31
spróbuj tą Dermenę, ona na 100 % pomoże, ale niestety do czasu... później trzeba będzie przerzucić się na coś innego. ja po dermenie efekty widziałam już po dwóch tygodniach, naprawdę dobry szampon.
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 241
25 lipca 2012, 22:32
najważniejsze- nie daj sie odesłać do domu bez skierowania na jakiekolwiek badanie