17 lipca 2012, 21:02
Hej, byłam dzisiaj u laryngologa i powiedział że mam krzywą przegrodę nosową i z tego właśnie powodu mam ciągle zatkany nos. Powiedział że zrobi mi operację, prywatnie, w Suchej Beskidzkiej ( super nowocześnie i w ogóle.. podobno..) ale cena jest dość wysoka..:/ czy któraś z Was miała może to samo i robiła to na nfz? Długo trzeba czekać na coś takiego? Jak w ogóle zabrać się za załatwianie tego zabiegu w szpitalu..?
- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto:
- Liczba postów: 215
17 lipca 2012, 21:29
nie rob takich zabiegow/operacji na nfz.. dobrze Ci radzę, moja mama miała robioną punkcję zatok, aby szybko krzywo ją pokłuli, miala krwotok wewnetrzny. klopoty do dzis, drugi przyklad, kolezanka miala robiona operacje wlasnie na przegrodę, do teraz na zmiane pogody puchnie jak bąk
17 lipca 2012, 21:37
mój brat ma krzywą przegrodę i ma bodajże połowę płacić nfz a połowę on (czyli on jakieś 3-4 tys chyba), ale rok temu się zapisał wstępnie i chyba jeszcze ponad rok musi czekać, także 2 lata na pewno musisz czekać.
17 lipca 2012, 21:44
Mój mąż się pytał o taką operację kilka miesięcy temu, to chcieli go zapisać na wrzesień... ale na razie się nie zdecydował, ze względów innych niż medyczne.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
18 lipca 2012, 10:48
Ja bym sie przeszla do innego laryngologa jeszcze... jak to milo, ze od razu prywatny zabieg zaproponowal. Mnostwo ludzi ma krzywa przegrode nosowo i niczym to nie grozi. Jesli u Ciebie rzeczywiscie problem stanowi zatkany nos to zabieg jak najbardziej jest wskazany. Poki co dodatkowo bym sie skonsultowala.
18 lipca 2012, 12:52
Skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem. Mi osobiście laryngolog odradził operację, bo uznał, że nic mi to nie da. Tylko się ucieszyłam, bo strasznie się boję grzebania przy twarzy. No ale niestety, często śpię z otwartą buzią, bo nos nie wystarcza.
18 lipca 2012, 13:38
na pewno jeszcze skonsultuję.. Nic mi to nie szkodzi, a problem mam naprawdę spory z tym nosem, wiec tak czy siak pewnie trzeba by to zrobić:( Podobno tez na Bonifratrów robią takie operacje w systemie Chirurgii jednego dnia i dodatkowo maja z NFZ podpisaną umowę, to zawsze by było ciut taniej .. Musze jeszcze poszperać..
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
4 października 2012, 09:42
Ja taką operację przeszlam 2 lata temu :-) jeśli mozna nazwac to operacją.... zabieg robiony byl w znieczuleniu miejscowym ... od tamtej pory lepiej mi się oddycha ale ból bezcenny :-) operacja na nfz
4 października 2012, 14:25
Przeszłam taki zabieg w tym roku , w szpitalu na nfz , znieczulenie miejscowe
