- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Nevada
- Liczba postów: 119
13 lipca 2012, 18:51
Witam, jestem generalnie niskociśnieniowcem - normalnie gdy nie ćwiczę ciśnienie mam coś ok 110- 115/ileśtam czyli w normie - rzadko 120/ileśtam. - bez wypicia kawy. Gdy wypiję kawę to jest właśnie 120.
Od czterech dni regularnie ćwiczę - kardio 40 minut wieczorami. Pomimo 7-8 godzin snu na drugi dzień budzę się jakby totalnie wypompowana z sił, nieprzytomna - nie wiem co się dzieje, nie mogę się dobudzić, jakby wszystko działo się obok mnie, nie rejestruje - i dziś zmierzyłam sobie ciśnienie rano 101/58. Musiałam się obudzić kawą. Czy to może być efektem przetrenowania? Czy to normalny efekt treningu, do którego muszę się przyzwyczaić, a że mam niskie ciśnienie generalnie to daje taki efekt a nie inny? Chciałabym właśnie już zawsze ćwiczyć minimum 40 min dziennie - kardio na zmianę z ujędrniającymtreningiem + jeden dzień wolny w tygodniu, no ale przeraża mnie to niskie ciśnienie rano. Teraz mam wakacje, więc wszystko jedno, no ale jak przyjdą znowu studia to będzie gorzej. Czy Wy też tak macie? Jak podnieść sobie ciśnienie inaczej niż poprzez kawę? Nie chcę wypłukiwać witamin.
Edytowany przez remedioss 13 lipca 2012, 18:51
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
13 lipca 2012, 18:55
Trochę to podejrzane, ja też jestem niskociśnieniowcem, mój standard to 90/60 i właśnie po ćwiczeniach wzrasta mi do 100. Nie wiem co może powodować te spadki ciśnienia... A jeżeli chodzi o podnoszenie go, to osobiście nie piję kawy, bardziej pomaga mi ruch. Dużo daje też odpowiednia dieta, odstawienie soli no i... banany;) Nie wiem dlaczego ale kiedy jem banany wszystko się stabilizuje i prawie dobijam do 100.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
13 lipca 2012, 23:31
Taakk a cisnienie mierzycie niemiarodajnym cisnieniomierzem nadgarstkowym!! A do tego pijecie kawe, ktora chwilowo podnosi cisnienie a w ostatecznym efekcie jeszcze bardziej je obniza. 4 dni treningow - i o jakim przetrenowaniu mowimy??? Powodzenia!