- Dołączył: 2006-05-22
- Miasto: Rejkiawik
- Liczba postów: 5003
12 lipca 2012, 13:04
Jak w temacie, podczas rutynowych badań wykryto właśnie u mnie właśnie to. Chciałam się zarejestrować do przychodni - w jednej mi powiedziano, że rejestrację na PRZYSZŁY ROK prowadzą dopiero w listopadzie, w innych sąsiedzkich miastach to samo - nie w tym roku. Prywatna wizyta kosztuje kupę kasy.
Mniejsza z tym, chciałabym was zapytać, jakie leki bierzecie?? jaką dietę stosujecie?? jaką aktywnośc fiuzyczną??
Nie chce więcej grubnąć!!!! mino iż ćwiczę, nie żrę jak świnia ( do 1600 kcal dziennie) waga systematycznie wzrasta.
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
12 lipca 2012, 13:10
ja biore euthyrox 50 , a do lekarza chodze tylko prywatnie wlasnie ze wzgledu na ten "przyszly rok". to jakis smiech na sali. diety jako takiej nie stosuje , poza mz , zero slodyczy i fast foodow, pije duzo wody i lykam suplementy z jodem.
tyc nie tyje,ale waga spada bardzo, bardzo wolno ,co doprowadza mnie do szalu
Edit: jem duzo ryb ( glownie tunczyk i losos ) i uzywam oleju kokosowego,ktory sprawdza sie nie tylko w tarczycy i gubieniu wagi :)
Edytowany przez Matyliano 12 lipca 2012, 13:11
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Opalewo
- Liczba postów: 988
12 lipca 2012, 13:29
Wizyta wcale nie kosztuje kupę kasy, ja płacę 100 zł. Idź do porządnego endokrynologa i on na pewno przepisze Ci właściwe leki. Nie czekaj na wizytę tyle czasu bo tarczycy nie można lekcewazyć!
12 lipca 2012, 13:43
Ja nie jestem chora, ale moja siostra i mama owszem - biorą
Euthyrox. Praktycznie w ogóle nic nie przytyły - wahania wagi miedzy 1-3 kg, na dietach ochudzajacych nie sa i nie byly (takze tu juz nie podpowiem:P).
- Dołączył: 2012-06-10
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 385
14 lipca 2012, 22:34
Ja tez mam problemy z tarczyca i tez duzo przytylam. Waga praktycznie rosla sama z dnia na dzien ;/ teraz biore tabletki, ale chudnie sie jednak wolno. Zazdroszcze dziewczyna, ktore moga schudnac 1kg tyg, ja tak nie moge niestety nawet jak prawie nic nie jem :( ale plus jest taki, ze jak juz zaczniesz leczyc tarczyce, to chociaz przestajesz tyc. No i radzilabym isc prywatnie jak nie da sie inaczej. Wychodzi spora suma, ale nie warto ryzykowac zdrowia!