- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2
10 lipca 2012, 19:41
Jestem osobą niezbyt popularną. W gimnazjum miałam tylko trzy dziewczyny z którymi normalnie rozmawiałam. Wszystkie idą po wakacjach do innych szkół, a to oznacza, że sama idę do swojej szkoły. Wiem, że to byłby cud nad cudami, ale może jest na vitalii osoba, która też, tak jak ja, idzie po wakacjach do IX LO w Łodzi i też bez koleżanek. Jeśli jest ktoś taki, to niech napisze na priv. Może chciałaby taka osoba pogadać itp. Bo to jest straszne, iść do szkoły i nie mieć z kim gadać...
10 lipca 2012, 19:44
ja jak szlam do szkoly we wro tez nikogo nie znalam;d i co zyje! co z tego ze nie toleruje polowy klasy, ja tam nie musze sie nikomu podlizywac ani podporzadkowywac i jest git;) ;d
10 lipca 2012, 19:48
Ja do szkoły średniej szłam sama i poznałam masę świetnych ludzi z którymi teraz się spotykam, na studia też poszłam sama i mam świetną paczkę. Nie ma się czym martwić!
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3203
10 lipca 2012, 20:04
Ja do szkoły średniej szłam sama, dałam rade. Mało tego, na studia, do miasta 5 razy większego też przeprowadziłam się sama, bo nikt ze znajomych dalej nie chciał iść, albo zostawał na miejscu. I jakoś dałąm rade, usamodzielniłam się itp.
Wiec nie masz czym się przejmować.
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1531
10 lipca 2012, 20:06
Nie ma nic lepszego niż wejść samemu w nowe środowisko - uwierz mi :) Tak jakbyś układała sobie życie na nowo :D
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2815
10 lipca 2012, 20:18
no dokładnie najlepiej iść właśnie samemu... ja też tak poszłam :)
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 524
10 lipca 2012, 20:18
barankowo1 napisał(a):
Nie ma nic lepszego niż wejść samemu w nowe środowisko - uwierz mi :) Tak jakbyś układała sobie życie na nowo :D
Też jestem tego zdania.
I też byłam taka jak ty. Do tamtego roku. Teraz postanowiłam to zmienić.
- Dołączył: 2008-03-15
- Miasto: Sikorzyna
- Liczba postów: 3935
11 lipca 2012, 17:25
Ja tez poszłam sama, bo w gimnazjum nie miałam zbyt przychylnych sobie znajomych... I dopiero w liceum poznałam co to znaczy przyjaźń :) Więc nie martw się, większość też nikogo nie będzie znać... Odwagi ! :)