10 lipca 2012, 08:16
Jak to jest że staram się jeść zdrowo, jem regularnie (sniadanie obiad kolacja) spędzam dużo czasu na spacerach, od czasu do czasu wskocze na rowerek, porobie brzuszki a Tyje!
W zimie jadlam 3 razy więcej cwiczylam 2 razy mniej a nie byłam tak gruba jak teraz. Fakt zdarza mi się zjeść jakiś słodycz ale to raczej kawa mrożona z cukrem lub owocowe cukierki, w zimie jadłam batony itp i chudłam. Teraz staje na wage a pokazuje coraz więcej w dodatku pije duuże ilości wody więc powinnam chudnąć
Dlaczego tak jest?
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1466
10 lipca 2012, 08:24
Może budujesz tkankę mięśniową lub zatrzymujesz wode co wpływa na wagę a nie ma znaczenia przy ilości tłuszczu
10 lipca 2012, 08:28
a wyniki z krwi poprawne?
kiedy ostatni raz robione?
10 lipca 2012, 08:29
Myślę że zmieniła Ci się przemiana materii... mówisz że jesz 3 posiłki a powinnaś jeść 5 wtedy jest najzdrowiej. Spowolniłaś może swój metabolizm i organizm teraz odkłada i magazynuje bo nie wie kiedy będzie następny posiłek. Podjadasz coś między tymi swoimi 3 posiłkami jeśli tak jest to traktowane jak kolejny posiłek więc może między tymi posiłkami podjadasz za dużo? Może też nie wypacasz nadmiaru wody którą spożywasz. Może też być spowodowane zwiększeniem tkanki mięśniowej. Ile ty ważysz? Może organizm spalił już nadmiar tkanki tłuszczowej i teraz rozbudowuje mięśnie....Nie wiem, strasznie ogólnie napisałaś a Twój problem wymaga zagłębienia się w szczegóły. Jak masz możliwość stań na wadzę, która pokaże Ci oczywiście przybliżony procent mięśni, wody, tłuszczu w organizmie w tedy będziesz wiedziała czy faktycznie tyjesz czy zwiększyły się np. woda albo mięśnie... Nie potrafię pomóc
10 lipca 2012, 08:34
Waże teraz 66 kg przy wzroscie 166 i nie podjadam między posiłkami, moje 3 posiłki wynikają z braku czasu ale są wporządku myśle, obiad z 2 dań, badania krwi dawno nie były robione a nie uważam że ćwicze tyle aby budować tkankę mięśniową.
Nie mam pojęcia...:(
10 lipca 2012, 08:37
a jak ze stolcem? sorki że tak wprost ale wypróżniasz się regularnie?
10 lipca 2012, 08:38
i co? z hormonami ok?
W takim razie skoro tyjesz, masz dodatni bilans...więcej w siebie wrzucasz niż spalasz
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
10 lipca 2012, 08:53
zacznij liczyć kalorie tego co jesz, mi też nie raz wydawało się, że zjadłam tak mało i bez podjadania a na wadze był przyrost.
Czasami to co nam wydaje się zdrowe i dietetyczne okazuje się, że jest bardzo tuczące.
10 lipca 2012, 09:25
Własnie mam problemy z zaparciami od czasu do czasu pije wode z cytryną i to mi pomaga... No tak zaczne liczyć bo tak być nie może:)
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
10 lipca 2012, 09:27
kajka zgadzam sie :) bo jesc zdrowo , a jesc zdrowo i chudnac to dwie rozne rzeczy :) na zdrowym jedzeniu tez mozna tyc , jesli je sie za duzo :) w moim przypadku ,zadne diety MZ nie dzialaly , bo jak sie je za duzo przez wiekszosc swojego zycia to skad nagle wiedziec ile to jest mniej , a w dodatku jedzac mniej ,a czesciej mozna latwo nagromadzic wystarczajaco kalorii by jednak nie chudnac:) kluczem jest bilans kalorii .Jesz mniej niz potrzebuje twoj organizm = chudniesz.
