- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 815
9 lipca 2012, 20:21
4 dni temu zrobiłam test ciążowy, wyszedł negatywny, (spojrzałam na niego parę razy , patrzyłam na niego ok 10 minut) po ok 5 godzinach chciałam go wyrzucić, ale patrzę - widzę bardzo słabą kreskę, ale zauważalną, mąż też potwierdził, że ją widzi...
Potem za dwa dni również wykonałam test (ale już innej firmy) i również na początku nic nie było widać, ale jakoś po 30 minutach pojawiła się ledwo zauważalna kreseczka... (widać ją nawet na zdjęciu, szkoda , że nie mogę wgrać Wam...).
Ogólnie, to mój 46 dzień cyklu (dodam, że mam bardzo długie cykle... ), mam podwyższoną temperaturę do 37 stopni, nie mam ochoty na jedzenie, nie mam w ogóle apetytu.
Chciałabym bardzo wierzyć w to, że jestem w ciąży, ponieważ o ostatnią ciąże staraliśmy się cały rok - niestety zakończyła się szybkim poronieniem w 6 tygodni - prawdopodobnie za słaby zarodek:(...
Dlatego wierzyć mi się nie chce, że teraz tak szybko udało by mi się nam... jednocześnie boję się ...
Do lekarza mam wizytę dopiero za tydzień.
9 lipca 2012, 20:43
katarzyniak napisał(a):
No tak, tylko, że jak robiłam testy ciążowe to nigdy nawet po 5 godzinach nigdzie nie miały żadnej kreski, czysta biel. Raz byłam w ciąży i właśnie po dłuższym czasie dopiero było widać lekką kreskę, to dlatego, że była wczesna ciąża
Z jakiej firmy miałaś te testy które ci wyszły po jakimś czasie pozytywne?? Ja robiłam kilka testów w swoim życiu. I zazwyczaj wyrzucałam je dopiero na drugi dzień (bo jak nerwy opadały to o nich zapominałam ;p) i nigdy nie miałam dodatkowej kreski. Ja robiłam zazwyczaj bobo test, quick Vue, i jakieś jeszcze dwa, nazwy nie pamiętam ale jak bym zobaczyła opakowanie to bym wiedziała czy to te. Mam nadzieję że się okaże że to ciąża ;);**
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 815
9 lipca 2012, 21:05
![]()
Pierwszy ten test to właśnie był taki jaki powyższy "Pre test" (na nim dobrze widać kreskę) A ten drugi to mało charakterystyczny, z rossmana, najtańszy...nie pamiętam firmy, ale również był płytkowy. Edytowany przez katarzyniak 9 lipca 2012, 21:06
9 lipca 2012, 21:50
mnie po 30 minutach tez sie pokazala druga kreska.partner szczesliwy ze brak dziecka patrzy i mu mina zrzedla. a ja ze to reakcja chemiczna
10 lipca 2012, 12:35
zrób test z krwi, będzie pewniejszy....a mozesz go zrobić bez skierowania w każdym laboratorium... no i wybierz sie do lekarza...