- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
9 lipca 2012, 14:28
W sumie to obie choroby są groźne dla zdrowia, ale która jest gorsza? bardziej szkodzi?
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
9 lipca 2012, 14:35
patrząc pod względem umieralności to chyba anoreksja.
9 lipca 2012, 14:42
.piggy. napisał(a):
patrząc pod względem umieralności to chyba anoreksja.
też mi się tak wydaje, aczkolwiek jedno i drugie okropne i groźne.
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
9 lipca 2012, 14:50
w sumie obie polegają na podporządkowaniu życia żarciu. Tylko być może dla wielu anorektyczek fakt, że szybciej się umiera jest zaletą. Nie wiem czy przy otyłości są myśli samobójcze, ale pytanie dotyczyło w sumie kwestii fizycznych.
9 lipca 2012, 14:50
Anoreksja, bo to 'choroba duszy'. Poza tym może doprowadzić do szybkiej śmierci. Długofalowo w sumie też bardzo wyniszcza organizm.
Otyłość jest bardzo szkodliwa, ale raczej długofalowo.
Edytowany przez Salemka 9 lipca 2012, 14:51
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
9 lipca 2012, 15:11
swoją drogą otyłość to przecież też zazwyczaj choroba duszy... człowiek sobie nie radzi z problemami to zajada.
9 lipca 2012, 15:20
jak dla mnie tego się nie da porównać.. to tak jak porównywanie guza z rakiem...
" choroba duszy... człowiek sobie nie radzi z problemami to zajada." o.O
Edytowany przez Mmaniak 9 lipca 2012, 15:21