Temat: Zatrzymanie okresu

Cześć, odchudzam się od lutego, i schudłam już 14 kg. Staram się jeść dużo, i myślę, że odżywiam się racjonalnie (ok 1200 kcal), nigdy nie jestem głodna, ale jest jeden problem- od 2 miesięcy nie mam okresu. Wiedziałam, że przez zmianę nawyków może się spóźniać, ale 2 miesiące to już jest trochę czasu. Zaczynam się  martwić :( czy któraś z was też ma/miała taki problem? Jakie produkty jeść, albo @ się pojawił? Proszę o jakieś porady :( (NIE, NIE JESTEM W CIĄŻY)
tłuszcze.
myślę, że na forum nikt za bardzo Ci nie pomoże. miesiączkowanie to bardzo indywidualna sprawa. warto pójść do ginekologa i dowiedzieć się rzeczywiście na czym się stoi. pozdrawiam i życzę odzyskania okresu. :)

california0 napisał(a):

myślę, że na forum nikt za bardzo Ci nie pomoże. miesiączkowanie to bardzo indywidualna sprawa. warto pójść do ginekologa i dowiedzieć się rzeczywiście na czym się stoi. pozdrawiam i życzę odzyskania okresu. :)
A ta ode mnie, to 1200 kalorii to przymało, ja jem 1500 i tak wg. mnie najlepiej... ;)
Jesli chcesz w przyszlosci zostac Mama to radze sie udac do ginekologa w najblizszym czasie. Poza tym 1200 kcal nie swiadczy o tym, ze Twoja dieta jest zbilansowana.
Zwiększ trochę kcal, wprowadź tłuszcze, to podstawa. 
wybierz się do gina. zobacz co ci powie oraz jakie zrobi ci badania. bo jak będzie ci chciał od razu bez badań, bezpodstawnie, dofasolić hormony to nie godz się na to. szkoda zdrowia.
poki wcześnie i twój zanik @ wynosi 2 miesiące, zacznij uzywać zdrowych tłuszczy. mam ten sam problem, tyle że ja już ok 1,5 roku mam problemy z @. np 3 cykle mam, pozniej pol roku zanik, 2 cykle, 4 miesiace zaniku... i tak dalej:P
no i żałuje, że nie miałam nikogo kto by mnie zrugał i nie poinformował o tym, żebym może zaczeła zdrowe tłuszcze używać. no ale mądry polak po szkodzie :))) 
jak tłuszcze i luteina (takie tableteczki, ktore ginekolodzy czesto przypisuja:) sa one bezpieczne jak cos) nie pomogą, no to wtedy hormony polecą :P 
Ja teraz w te upały i stres z powodu egzaminów miałam prawie 2 miesięczne przesunięcie, więc to może niekoniecznie być wina diety. Lepiej idź do ginekologa jeśli się martwisz.
Ja też tak miała, polecam wizytę u ginekologa - tabletki - zwiększyć ilość posiłków (jeść więcej tłuszczy, czekolady itp.) pomaga!
mi okres zatrzymał się po schudnięciu głupich 7 kg. i własnego od 1,5 roku nie odzyskałam. Lekarz dał mi tabletki i dzięki temu mam okres bez nich nie miałabym wcale :(
ja naturalnego przez odchudzanie nie mam od roku, parę opakowań tabletek, 3 ginekologów, a za 2 tygodnie szpital -.-

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.