- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto:
- Liczba postów: 225
30 czerwca 2012, 19:45
wiem ze temat glupi i wstydliwy ale mam do was pytanie ;p wiem ze sie bd smialy ;p no ale mam pytanie od pewnego czasu chcialam zaczac je uzywac : 1 raz uzywalam ob no i jakos nie umialam ich wlozyc , to na jakis czas sb je odpuscilam . Teraz kupilam tampax z aplikatorem i myslalam ze bd ok , no ale sie mylilam ;p nie dosc ze tampony felerne ;p to wg tego wlozyc nie mg ;p mozecie mi powiedziec co robie nie tak ? ten aplikator sie wklada jak gleboko ?
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
30 czerwca 2012, 19:47
aplikator działa podobnie jak strzykawka, najlepiej włożyć prawie do końca i wcisnąć, wtedy tampon odpowiednio się ułoży, oczywiście do końca włożyć tą pierwszą część aplikatora:)
Edytowany przez augenblick 30 czerwca 2012, 19:52
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
30 czerwca 2012, 19:53
zapewne wkładałaś je zbyt płytko. Jak aplikujesz tampon musisz wepchnąć go głęboko. Może niestosownie się wyrażę, ale tak głęboko, żeby za nim weszło Ci jeszcze sporo palca.
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto:
- Liczba postów: 225
30 czerwca 2012, 19:54
a ok dzieki ;p ja wlozylam tak do polowy tylko;p
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
30 czerwca 2012, 19:58
ja na samym początku używałam tampaxów z aplikatorem, pierwsza próba oczywiście nie udana. Na aplikatorze są takie prążkowania, chwytasz w tym miejscu kciukiem i palcem środkowym a wskazującym naciskasz u góry, tam gdzie wystaje sznureczek i tampon ląduje na swoim miejscu :) Teraz po wielu latach używania wszystkich dostepnych na rynku mogę dawać korepetycje :DD
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
30 czerwca 2012, 19:59
ja jako wole palcem umiescic niz taka plastikowa rurke sobie wtykac tam .... ;))
30 czerwca 2012, 20:14
kwestia wprawy... ja nigdy nie bałam się go dalej wepchnąć, ale z początku nie mogłam trafić... w dziurkę:) przecież wielka nie jest;) i teraz ze mnie można się śmiać, ale z pomocą mi przyszło... lusterko:) może to głupio wyglądało, ale przecież w łazience nikt nas nie podgląda, także połóż lusterku na posadzce, przykucnij i próbuj:) musi Ci wejsć kawałek palca - na taką głębokość
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
30 czerwca 2012, 20:16
a ja w ogóle nie używam.. to wbrew naturze kisić te wszystkie brudy w sobie.