Temat: tampony

wiem ze temat glupi i wstydliwy ale mam do was pytanie ;p wiem ze sie bd smialy ;p no ale mam pytanie od pewnego czasu chcialam zaczac je uzywac : 1 raz uzywalam ob no i jakos nie umialam ich wlozyc , to na jakis czas sb je odpuscilam . Teraz kupilam tampax z aplikatorem i myslalam ze bd ok , no ale sie mylilam ;p nie dosc ze tampony felerne ;p to wg tego wlozyc nie mg ;p mozecie mi powiedziec  co robie nie tak ? ten aplikator sie wklada jak gleboko ?
aplikator działa podobnie jak strzykawka, najlepiej włożyć prawie do końca i wcisnąć, wtedy tampon odpowiednio się ułoży, oczywiście do końca włożyć tą pierwszą część aplikatora:)
Pasek wagi
zapewne wkładałaś je zbyt płytko. Jak aplikujesz tampon musisz wepchnąć go głęboko. Może niestosownie się wyrażę, ale tak głęboko, żeby za nim weszło Ci jeszcze sporo palca.
Pasek wagi
a ok dzieki ;p ja wlozylam tak do polowy tylko;p
Jeżeli chodzi o aplikator to nie wiem, jak się go używa :D

Na początek proponuję Ci tamponu OB mini Procomfort. Przy wkładaniu postaraj się zrelaksować. Najwygodniej przykucnąć. Najpierw wkładać prosto a jak poczujesz opór to później lekko do tyłu.

Tu masz rysunek jak to wygląda ;)


ja na samym początku używałam tampaxów z aplikatorem, pierwsza próba oczywiście nie udana. Na aplikatorze są takie prążkowania, chwytasz w tym miejscu kciukiem i palcem środkowym a wskazującym naciskasz u góry, tam gdzie wystaje sznureczek i tampon ląduje na swoim miejscu :) Teraz po wielu latach używania wszystkich dostepnych na rynku mogę dawać korepetycje :DD
Pasek wagi
ja jako wole palcem umiescic niz taka plastikowa rurke sobie wtykac tam .... ;))

FuturaYo napisał(a):

ja jako wole palcem umiescic niz taka plastikowa rurke sobie wtykac tam .... ;))


Ja też :D
kwestia wprawy... ja nigdy nie bałam się go dalej wepchnąć, ale z początku nie mogłam trafić... w dziurkę:) przecież wielka nie jest;) i teraz ze mnie można się śmiać, ale z pomocą mi przyszło... lusterko:) może to głupio wyglądało, ale przecież w łazience nikt nas nie podgląda, także połóż lusterku na posadzce, przykucnij i próbuj:) musi Ci wejsć kawałek palca - na taką głębokość
a ja w ogóle nie używam.. to wbrew naturze kisić te wszystkie brudy w sobie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.