- Dołączył: 2012-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 446
23 czerwca 2012, 00:41
Słuchajcie, czyściłam patyczkiem uszy (tak, już się naczytałam, że nie wolno tak robić), ręka mi drgnęła i za mocno nim pchnęłam, poczułam ból (w skali od 1 do 10 to tak 4,5), ból trwał tylko sekundę, ale czuję lekki dyskomfort teraz... Miałyście tak kiedyś? Czy mogłam sobie coś zrobić? Raczej nie leci mi krew, nie chcę tam już nic wkładać...
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 233
23 czerwca 2012, 20:42
Uwielbiam majstrować patyczkiem w uchu - jedna z najprzyjemniejszych czynności poranka ;)
Przejdzie Ci :)
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 346
24 czerwca 2012, 16:36
jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to dolekarza pierwszego kontaktu, skierowanie do laryngologa, wycieczka do laryngologa- obejrzy ci ucho pod mikroskopem i sprawdzi czy nie zrobiłaś sobie dziurki w błonie
z tymi patyczkami to ostrożnie, kuku sobie można niezłe zrobić
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Silkland
- Liczba postów: 755
4 lipca 2012, 07:38
Powinnaś sprawdzić u lekarza. Taki uraz "niby nic" może doprowadzić do poważnego pogorszenia słuchu albo nieuleczalnego szumu usznego.