20 czerwca 2012, 22:11
mam 18 lat, jestem młoda. swoje najlepsze lata mam przed sobą.. chciałabym wyglądać atrakcyjnie i być zdrowa. ale mam takie popękane naczynka na nogach, że przeraża i przerasta mnie to. samo patrzenie na moją łydkę [mam tylko w jednym miejscu] sprawia, że łzy mi napływają do oczu. stało się to moim wielkim kompleksem do tego stopnia, że nie potrafię wyjść w spódniczce czy spodenkach 'do ludzi'. jestem załamana i od kilku dni płaczę jak bóbr a wizytę u lekarza mam dopiero pod koniec lipca
![]()
. boję się o swoje zdrowie, nie mówiąc już o kwestiach estetycznych, a wygląda to strasznie. podejrzewam, że po prostu mam już skłonność do tego świństwa ; moja mama miała/ma żylaki. mam trochę 'siedzący' tryb życia w czasie roku szkolnego, bo niestety mam mnóstwo nauki i sama chciałabym się więcej ruszać a uniemożliwia mi to fakt, że uczęszczam do 'wymagającej' szkoły. we wakacje nadrabiam i robię wszystko.. unikam gorących kąpieli, wręcz kąpię się niemalże w lodowatej wodzie. nie wiem co robić. boję się o siebie, wstydzę się swoich nóg a jednocześnie boję się zabiegu laserem.
![]()
przeszedł ktoś przez to? wszelkie pobierania krwi, nakłuwania igłą to nie dla mnie. cholernie się tego boję, mdleję i w ogóle. powiedzcie mi, jeśli możecie czy również macie problemy z pękającymi naczynkami? czy byłyście może po zabiegu laserem, czy boli, jakie formalności przed tym muszą być załatwione? co robić? wiem, że lekarzami nie jesteście, ale pytam profilaktycznie , z ciekawości. chce po prostu wiedzieć jak to wygląda dokładnie, od kogoś tutaj, kto może miał z tym styczność.
z góry dziękuję i proszę o wyrozumiałość. bo wyszłam pewnie na wielką panikarę
- Dołączył: 2011-08-05
- Miasto: Radziejów
- Liczba postów: 1165
20 czerwca 2012, 22:31
a do jakiego lekarza idziesz dokładnie bo ja też muszę się wybrać??
- Dołączył: 2011-08-05
- Miasto: Radziejów
- Liczba postów: 1165
20 czerwca 2012, 22:36
ok dzięki:) ja też mam na lewej łydce chętnie się dowiem co robić dalej ale nikt nie odpowiada
20 czerwca 2012, 22:44
czytałam , że na zapobieganie nowych są dobre różne kremy , które na szczęście można dostać bez recepty. unikać słońca , gorących kąpieli.. ruch jest wskazany. zrezygnowanie/unikanie chodzenia na obcasach. żeby chociaż zapobiec tworzeniu się nowych.. jejku. to by było piękne.
szkoda,ze nikt nie odpowiada. a bardzo chciałabym się dowiedzieć jak to się ma z tym laserem. czytałam tez o metodach z igłą, ale się przeraziłam i popłakałam na samą myśl. taka ze mnie idiotka, strasznie się boję
- Dołączył: 2011-08-05
- Miasto: Radziejów
- Liczba postów: 1165
20 czerwca 2012, 22:48
ja też się boje iść do lekarza bo się wstydzę tych moich nóg..
napisz co ci powiedział jak będziesz już po wizycie :)
pozdrawiam
20 czerwca 2012, 22:50
Nie dermatolog, tylko chirurg naczyniowy, flebolog w sumie też bez sensu, na serio najlepiej od razu z chirurgiem skonsultować. Najpierw na USG żył kończyn dolnych - bo może się okazać, że macie jakąś żyłę niedrożną. Dopiero po konsultacji z lekarzem na zabieg - najlepiej połączenie skleroterapii i laseroterapii. Odpuśćcie sobie zabiegi w salonach kosmetycznych - IPL, laser u kosmetyczki to kasa wyrzucona w błoto.
Poza tym muszę Was przestrzec - usunięcie pajączków nie załatwia problemu - często pojawiają się w tym samym miejscu / obok nowe i trzeba powtarzać, a to dość droga zabawa. Ja się zdecydowałam dopiero w "dorosłych" latach, kiedy zaczęłam zarabiać na siebie.
Co do profilaktyki to pewnie przeczesałyście już Internet, ale dla uporządkowania wiedzy: unikanie wysokich temperatur, solarium, opalania, gorących kąpieli, sauny, profilaktycznie witamina C, maści typu Lioton 1000, środków doustnych jak np. Diosminex. Poza tym unikanie siedzących / stojących zajęć, sport - owszem, ale spacery, pływanie, unikanie podnoszenia ciężarów - ja musiałam porzucić siłownię. Zapomnieć o butach na obcasach czy przyciasnym obuwiu, za ciasnych ubraniach.
To wszystko z własnego doświadczenia.
20 czerwca 2012, 22:55
ten zabieg. to wszystko mnie tak przeraża. wiem, że 'boli' to pojęcie względne, ale jednak boję się tego zabiegu. ale dziękuję za odpowiedź