- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
18 czerwca 2012, 17:16
Proszę Was o radę w poniższej sprawie. Poznałam w sobotę na imprezie faceta, dobrze się bawiliśmy, całowalismy, było na prawdę bardzo miło. On chciał iść do mnie, ale szanuje się i sie nie zgodziłam. Stwierdził że nie chodzi mu o seks tylko żeby mnie przytulać i całować. Mimo to nie zgodziłam się. Myśle że był zawiedziony. Wymieniliśmy sie numerami tel, ale on się nie odzywa. Nie wiem czy powinnam napisac pierwsza, mam opory. W sumie był fajny... I nie weim, co zrobic. Doradźcie prosze. Jezeli mialabym wg Was napisac, to co? Dziekuje za Wasze rady!
18 czerwca 2012, 17:26
Aaaa.. i przypomniało mi się:) Miałam podobną przygodę tylko w moim przypadku skończyło się na buziaku w policzek. Ja się odezwałam i zaproponowałam jeszcze jedne wyjście do klubu i owszem odpisał...:)
"w ten weekend nie mogę bo narzeczona nie chce mnie puścić. Może za tydzień?"
![]()
Od razu usunęłam jego nr.. :D
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
18 czerwca 2012, 17:30
jakby mu tak zalezalo to juz by napisal...
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 6658
18 czerwca 2012, 17:33
omg.. nie pisz! Dla niego byla to jednonocna przygoda =)
18 czerwca 2012, 17:37
oczywiście że nie pisz ;)
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1168
18 czerwca 2012, 17:42
Oczywiście że chodziło mu o seks. Nie pisz. Jeśli się pierwszy nie odezwie to daj sobie z nim spokój.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
18 czerwca 2012, 17:43
tez uważam ze cie wykorzystał.. przykro mi.. obym sie myliła.
nie pisz. wkońcu tez ma twoj nr.
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1285
18 czerwca 2012, 17:43
z doświadczenia ci powiem, że jak chłopak CHCE TO NAPISZE ! też zawsze się łudziłam i pisałam i to był zawsze błąd !
18 czerwca 2012, 17:51
gdyby mu chodzilo o cos innego niz seks to by sam sie odezwal ;)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
18 czerwca 2012, 17:58
Ja po prostu jestem beznadziejna, zawsze trafiam na jakiś dupków:/ Ale mam tyle satysfakcji ze nie trafil n atotalna naiwniaczke, chociaż na częściową tak- mysłam że się odezwie. Wywalam jego nr.