- Dołączył: 2011-12-06
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 714
10 czerwca 2012, 20:57
smutno mi, nie mam z kim pogadać. Nie mam przyjaciół, codziennie siedzę sama w domu, ciężko tak żyć..
- Dołączył: 2010-01-18
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 3883
10 czerwca 2012, 20:58
Ja mam to samo, ale już sie przyzwyczaiłam. W sumie to lubie samotność
- Dołączył: 2011-12-06
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 714
10 czerwca 2012, 20:59
ja nie mogę się pogodzić z tym:(
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 233
10 czerwca 2012, 21:00
O czym chciałabyś pogadać? :)
- Dołączył: 2010-09-09
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 38
10 czerwca 2012, 21:00
zawsze masz nas ale w necie :( może znajdziesz tu kogoś ze swojej miejscowości i jakiś kontakt się nawiąże :)
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
10 czerwca 2012, 21:00
To zaprzyjaźnij się z kimś!
W dzisiejszych czasach to nie jest takie trudne ;)
Nie masz żadnej koleżanki, którą mogłabyś polubić bardziej?;)
- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Radzyń Chełmiński
- Liczba postów: 799
10 czerwca 2012, 21:03
Dlaczego tak jest?? Przecież chodzicie do szkoły, macie tam znajomych. Nie spotykacie się po szkole?
Ja zaczęłam cierpieć na samotność po zakończeniu edukacji, w wieku kiedy każdy zaczynał zakładać swoje rodziny i im poświęcać swój czas.
Dziś sama mam rodzinę i trzy koleżanki/przyjaciółki z którymi spotykam się od czasu do czasu. No ale to już inna bajka.
- Dołączył: 2010-01-18
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 3883
10 czerwca 2012, 21:04
Moje wszystkie koleżanki spędzają po południa i wieczory pijąc w krzakach. Mnie to nie kręci, dlatego jestem outsiderem...