Temat: Moja koleżanka jest chora na anemię..

anemia z powodu zeloaza jest powazna mozna miec probleny z oddychaniem uposledzenie krwinek czerwonych i bialaczke... bleee nieleczona jest grozna i trzeba brac sprawy w swoje rece bpo jak czytam to az mi rece opadaja!!!

ale leczy sie prosto wiec nie ma co sie martwic! niech je zelazo z szpinaku, watrubce i glownie w burakach!!! i do tego witamina C bo ona wspomaga wchlananie zelaza!

hm...ja choruje na anemie od kwietnie gdy biorę żelazo to niby poziom krwinek mi się podnosi, ale mam straszne problemy z zaparciami i mam okres co 3 tygodnie po 3 dni....a teraz jak nie biorę leków to teraz okres miałam przez 13 dni i znowu zaczełąm mdleć podczas większego wysilku ;/ staram się jeść i warzywa i mięso, ale jak widać to nie pomaga mi

Ja miałam w klasie taką koleżankę, która też chorowała na anemię- wyglądała jak chodzący trup, ciągle powolna, blada słaba...

Z tego co wiem i co mówiła to jadła jakieś tabletki z dużą zawartością żelaza i z tego co pamiętam to lekarz kazał jej jeść 3 razy w tyg batoniki odżywcze, ale ona pochłaniała je każdego dnia :-) sama widziałam na przerwach ;-P

ja tez mam anemie i wow zyje :D

no ale to niezdorwe i moze przyniesc tragiczne skutki!

zelazo powoduje zaparcia dlatego dobrze jesc wtedy wiecej blonnika i pic wiecej wody! ja naprawde plakalam jak bralam tabletki.. i wiedzialam ze musze, ale odstawilam...

wyleczylam sie na wlasna reke i jest dobrze":))

mam anemie i wiedzialam to jeszcze przed lekarzem - cienie pod oczami, wypadajce wlosy. Od tyg  biore zelazo 6 tabl dziennie, dzi srobilam wyniki na hemoglobine i zelazo. Po poludniu sie dowiem ile sie zmienilo po tyg leczenia. Warzywa????? Jem warzywa i owoce w wielkich ilosciach, tu trzeba jesc mieso!!! duzo czerwonego miesa (wolowina,wieprzowina) watrobke i buraki.

 

Anemia nie jest straszna, gorsze przeziebienie bo sie czlowiek meczy ;))

> no ale to niezdorwe i moze przyniesc tragiczne
> skutki! zelazo powoduje zaparcia dlatego dobrze
> jesc wtedy wiecej blonnika i pic wiecej wody! ja
> naprawde plakalam jak bralam tabletki.. i
> wiedzialam ze musze, ale odstawilam... wyleczylam
> sie na wlasna reke i jest dobrze":))

 

dokladnie, przez tydzien nie chodzilam do toalety ale zaczelam jesc  owsianke na snaiadanie i museli na kolacje :))) i juz jest ok, codziennie rano wizyta w wc.

ja juz mam taki czar i urok ze lekka anemie mam :)

ja tez mam anemie i tez kiedys smialam sie ze to tylko lekka anemia dopoki nie doprowadzilam sie do takiego stanu ze nie chcialo mi sie wstawac z lozka po 8h funkcjonowania czulam sie jak po 20stu i nic nie moglam zrobic. dopiero radykalna zmiana diety i suplement zelaza przywrocilo mnie do funkcjonowania. Co do zaparc to slyszalam o tym ale ja nie mialam  zadnych skutkow ubocznych, bralam chelaferr i ani biegunek ani zaparc. moze to dlatego ze juz odrazu ten suplement jest w kompleksie z wit.C i wit B co sprawia ze dobrze sie wchlania i nie powoduje skutkow ubocznych.  wracajcie do zdrowia i dbajcie o nie!