Temat: ogromny problem z plecami... blagam o pomoc...

Hej. Bedzie dlugo...
 Mam ogromny problem z plecami. Nie raz mnie juz pobolewaly, ale przyzwyczailam sie do bolu... Kobieta silna jest, no nie?  Boli mnie caly dol plecow (nad tylkiem). Ostatnio bardziej przenosi sie na prawo strone.
Ale zaczne jak do tego doszlo. Bylam w pracy, poszlam do lazienki i juz po drodze zaczal mnie taki bol lapac jakby ktos mnie sciskal o matko nawet nie wiem jak to nazwac.. Nogi mi sie uginaly i szlam ''po scianach''. Z kibelka poszlam do swojej szafki, w ktorej mialam masc chlodzaca, bo bol byl straszny. Probowalam isc, ale slabo mi to szlo. Jednak zeszlam z powrotem na hale, idac nogi znow mi sie ugiely z bolu.  Menager kazal usiasc. Ok. Bol byl taki, ze nie potrafilam siedziec, wstac bylo dla mnie wyczynem, probowalam 5x zanim mi sie udalo... Zwolnilam sie, ale nie moglam o wlasnych silach sie poruszac. Zadzwonili po karetke. Ona odmowila przyjazdu, bo moj stan nie nadawal sie do tego. ( To nic, ze prawie godzine stalam na nogach krzyczalam i wylam z bolu, a nie moglam usiasc). Koledzy zawiezli mnie do szpitala. Tam wyszedl pielegniarz czy kto to byl i zaczal sie drzec dlaczego w takim stanie mnie wzieli, ze tylko karetka..! Nie chcialo nam sie klocic.. Dali mi morfine, zrobili zdjecie i... puscili do domu... Z butelka morfiny, w razie gdyby mnie bolalo... Na drugi dzien znow wyladowalam w szpitalu, zanim mnie przyjeli czekalam 1,5h stojac na nogach u wyjac z bolu, ok przyjeli polozyli na lozko na ktorym spedzilam kolejne prawie 3h zanim ktos przyszedl... Tym razem zostalam w szpitalu na noc. Okolo poludnia przyszla pielegniarka z reklamowka lekow i powiedziala, ze jestem zdrowa i wychodze... Ja typowe wtf? Ale ok.. Praktycznie leze juz 2 tydzien w lozku. Czuje, ze jest troche lepiej, bo moge przynajmniej chodzic. W ostatnie dwa dni nawet siedzialam dluzej jak 10 minut... Znalazlam na internecie cwiczenia na dolna partie plecow, ok jakos dalam rade, chociaz bolalo strasznie... No i potem poszlam do sklepu, myslalam, ze bede wracala na czworaka z bolu... Ja juz nie wiem co mam zrobic... Nie chce zgnic w tym lozku... Prosze o jakakolwiek pomoc :(
Ps. bylam na masazu calego ciala po tym czulam sie troche lepiej, bo wlasnie zaczelam powoli chodzic...
Pasek wagi
Prześwietlenie i wizyta u ortopedy chyba na początek będą najlepszy rozwiązaniem. Moja babcia ma podobne objawy - też bardzo ciężko jej się chodzi, nogi jej drętwieją. Okazało się po prześwietleniu, że jeden z kręgów jest chyba przesunięty. Idź do prywatnego lekarza. I pamiętaj, że co lekarz to inna diagnoza także ja bym się zbadała u kilku...
moja babcia ma dyskopatie... aczkolwiek koleżanka miała kamienie nerkowe i bolał ja tak samo dół plecow nad posladkami
Pasek wagi
w tej pier... Anglii medycyna jest gorsza niz w Polsce... Kto normalny daje cala butelke morfiny dla dziewczyny 23letniej? Jutro ide do rodzinnego, zobacze co powie, musze przedluzyc zwolnienie. Nie wytrzymam pracowac 8h przy linii...
Pasek wagi
Dziwię się, że dali Ci morfinę a nie paracetamol (cudowny angielski "lek" na wszystkie bóle świata).  To już coś. :/ (ironia) Heh, angielska służba zdrowia mnie poraża. Jak ja bym była na Twoim miejscu, to nie mam pojęcia, co bym zrobiła. Może idź do GP?
alez owszem dostalam rowniez paracetamol, ibuprofen, codaine, diazepam... Ale nie biore ich... One nic mi nie daja, tylko, ze mnie mula i spie... Raz w nocy bolaly mnie tak, ze nie wytrzymywalam, wzielam je to mialam podwojny bol, bo zaczal mi bolec tak zoladek... Mialam ochote umrzec.. Lepiej probowalam zwymiotowac i nie mialam nawet czym... Cala noc juz nie spalam....
Jutro ide do GP... ciekawe co mi powie. Przed wizyta w szpitalu bolalo mnie pod lopatka, bylam u GP i powiedziala, ze to normalne i tyle... Nawet nie kazala brac PARACETAMOLU...
Pasek wagi
a badali Ci nerki??? to mi przypomina sytuaccję kiedy moja siostra miała zapalenie nerki.
Mi to tez wyglada na ból nerkowy.Ja yak miałam jak pisaek mi zalegał w ciazy.Bol nad tyłkiem i rwanie w bok
ja jak mialam piasek w nerkach tez mnie tak bolalo, dokladnie te objawy co opisujesz, niemilosierny bol nad tylkiem, zaczelo sie od wstania z krzesla i nogi sie podemna ugiely, z bolu mialam az dreszcze, nie umialam sie ruszyc w zadna strone, opierajac sie o meble ledwo co dpczlapalam do lozka i padlam na nie to pozniej ani z niego wstac ani sie przekrecic ani nic. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.