21 maja 2012, 17:49
Cześć dziewczyny (bo facetów pewnie to nie dotyczy :), czy Wy też macie problem z poceniem się intymnych części ciała? W zasadzie pojawia się latem kiedy upały są okropne. Jak sobie z tym radzicie? Czy powodem jest to, że moje masywne uda się ocierają o siebie? W spódnicach nie chodzę właśnie z ich powodu... obcierając się tworzą rany, "sklejają się" i chodzenie jest niemiłosiernym problemem w takiej sytuacji... więc jednym rozwiązaniem są wiecznie spodnie...
21 maja 2012, 18:08
Ja mam zawsze ten problem po bieganiu.
Mam nadzieje, że jak będę miała szparę między udami to będzie lepiej.
Nie mam szpary, ale chodzę w sukienkach/spódniczkach.
21 maja 2012, 18:12
szpary to ja nie chcę :D wystarczy aby lekko się o siebie obijały - wtedy będę z nich dumna.
Salemka - wypróbuje talk! :) gdzieś w Internecie rzucił mi się w oczy antyperspirant do miejsc intymnych, ale czy warto i bezpiecznie?
Australiaa -a na co dzień nie masz tego problemu?
21 maja 2012, 18:13
Uzyj talku i po problemie:)
- Dołączył: 2012-03-04
- Miasto:
- Liczba postów: 244
21 maja 2012, 18:18
Hmm, ja raczej się nie pocę, ale mam problem z ocierającymi się o siebie udami, gdy zakładam sukienkę lub spódniczkę. Dlatego zakładam bokserki (oczywiscie damskie ;p), które mają krótkie nogawki a nie figi/strinigi- i po problemie :)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
21 maja 2012, 18:28
Masywne, ocierające się o siebie uda na pewno pogarszają sprawę, mnie się rzadko zdarza takie zjawisko, ale to głównie ze względu na klimat, u nas wiecznie zimno, więc ciężko się "nagrzać" do takiego stopnia.
Nie mam pomysłu, co może pomóc, wkładki higieniczne na 100 pro trzeba nosić w takim wypadku, a może nawet wkładki na nietrzymanie moczu, żeby wchłonęły wilgoć.
21 maja 2012, 18:32
Wkładki higieniczne w lecie = odparzenia miejsc intymnych na 102.
Noś szorty, bawełniane (!) wtedy powinno być lepiej. No i talk.
Edytowany przez wykrzyknikk 21 maja 2012, 18:32
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
21 maja 2012, 18:41
jak mi się uda ocierały za grubszych czasów to psikałam na uda dezodorant a potem nanosiłam talk/puder sypki i dawało rade na jakiś czas, potem poprawiałam
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
21 maja 2012, 18:43
swoją drogą to jest jeden z powodów dla których nie wierzę w to że np Grycjanki cieszą się ze swoich sylwetek i nie chciałyby ich zmienić