19 maja 2012, 23:38
obsesyjnie boje sie snow .... wy tez tak macie?
- Dołączył: 2011-05-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
19 maja 2012, 23:42
Nie mam tak. Przeciwnie bardzo lubię spać i jak mi się coś śni, oczywiście przyjemnego :D
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 1130
19 maja 2012, 23:43
nie miałam żadnego koszmaru od kilku lat, więc sny kojarzą mi się tylko w bardzo przyjemnymi rzeczami :) a śnię niemalże co noc :)
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Delhi
- Liczba postów: 3730
19 maja 2012, 23:43
Czasami jak mi się przyśni, że ktoś bliski umarł to boję się, że to był sen proroczy
![]()
Chociaż nie wierze w takie rzeczy, ale odruchowo mam takie myśli.
19 maja 2012, 23:45
ja walczylam o kogos przez 5 lat i teraz glupot narobilam jak sie napilam mniejsza o wiekszosc i boje sie ze wlasnie mi sen sie sprawdzil snil mi sie cmentarz
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
19 maja 2012, 23:45
ja jak się nawcinam na noc łakoci to mi się takie pierdoły śnią, że rano aż śmieję się z własnej głupiej wyobraźni
19 maja 2012, 23:53
No co ty! Mi się ostatnio śniło że wysłali mnie w kosmos żebym zapobiegła inwazji zombi. Więc latałam od planety od planety i podcinałam gardła zombiakom puki mi się nóż nie stępił, wtedy przewracałam ich na ziemie i tłukłam głową o podłogę puki czaszka nie pękła... nie ma się czego bać! Moja mama mówi że w poprzednim wcieleni byłam psychopatką :D Pośmieje się jak zaraz zaczniecie mnie analizować :D
- Dołączył: 2012-02-10
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1554
19 maja 2012, 23:54
Zalezy jakie sny,ja miewam czesto prorocze sny i to zwykle te nie fajne
Ale dzis np snil mi sie jeden z moich ulubionych aktorow i ideał jesli chodzi o wyglad-Jason Momoa-w dosc milej sytuacji i az nie chcialam sie obudzic no ale niestety:)
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 661
20 maja 2012, 00:01
Mi się śniło ostatnio z dwa razy, śmierć mojego chłopaka. Raz tak dziwnie, potem byłam na jego pogrzebie i położyłam się koło niego w trumnie i se żyły podciełam xD a drugi raz śniło mi się, że umarł i potem był duchem a ja koniecznie chciałam do niego dołączyć, jednakże za samobójstwo nie poszłabym do nieba i szukaliśmy innego sposobu xD I oczywiście obudziłam sie ze łzami.