- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
18 maja 2012, 21:46
Czy jest tu ktoś kto przeszedł psychoterapię?
Z jakiego powodu?
Pomogła?
Co się zmieniło i w jakim stopniu?
A może ktoś może się wypowiedzieć na temat kogoś kto ją przeszedł?
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 634
18 maja 2012, 21:55
Ja chodze wlasnie na psychoterapie, jestem po 7 sesji, planowane 30 sesji czyli okolo roku - cierpie na agorafobie (czyli zaburzenia nerwicowe), i jestem bardzo zadowolona, co prawda nie jest latwo, bo to nie tylko sesja i do domu, to ciezka praca nad soba i cwiczenia cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia, ale juz widze poprawe, tzn. jestem spokojniejsza, objawy somatyczne mam zadziej i nie tak silne jak dawniej, szybciej doprowadzam sie do porzadku, a z konkretow: 4 lata balam sie jezdzic autostrada - juz sie nie boje
![]()
zobaczymy co bedzie dalej, ale znam osobe ktora poddawala sie terapii na podobne schorzenie i stwierdzila, ze to byla najlepsza decyzja w jej zyciu.
Mylse ze psychoterapia pomaga kazdemu, kto chce dac sobie pomoc, tzn. ciezko na swoj sukces pracuje, terapeuta nie odwali za nas pracy, ale pokaze nam jak osiagnac cel a o to przeciez chodzi
![]()
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
18 maja 2012, 22:38
ja chodziłam do psychologa, nie chcę mówić dlaczego ale przez pierwsze spotkania było mi bardzo cięzko wogóle się otworzyć i cokolwiek powiedzieć więc siedziałam cicho i tylko odpowiadałam "tak/nie"
po kilku spotkaniach było już łatwiej.
To nie rozwiązuje wszystkich problemów bo nawet jeśli w gabinecie wydaje się że już jest lepiej i czujesz że dużo Ci to pomogło to po wyjściu z gabinetu gdy zostajesz z tym sama znów jest trochę ciężej.
Mimo wszystko - polecam.
18 maja 2012, 22:39
To bardzo pomaga! każda terapia pomaga! Ja w chwili obecnej obowiązkowo na studiach uczęszczam na dramatoterapię i moje życie się bardzo polepszyło! A raczej moje postrzeganie siebie jest coraz lepsze...i bardziej ciesze się życiem i doceniam je. Więc warto!
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
18 maja 2012, 22:44
ja chodzę do psychologa, pomaga, chociaż dotąd w to nie wierzyłam:>
ważne też, żeby znaleźć dobrego terapeutę, bo ja się zraziłam po pierwszym na kilka lat.
- Dołączył: 2008-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1421
18 maja 2012, 22:58
Ja przeszłam 2 psychoterapie.Gdyby nie one to już by mnie nie było na tym świecie(jak to określiła moja pani psychiatra)
Zmiana jest i to o 180 stopni,nie da sie tego opisac puki sie tego nie poczuje na własnej duszy