- Dołączył: 2012-04-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 94
9 maja 2012, 22:48
Hej. Mam pytanko.
W ramach lekcji wf mamy basen. Na ktorym nie plywam - wstydze sie +90kg przy wzroscie 169cm. ;/ wiec wiecie.
I ani razu nie plywalam na tym basenie. Myslicie ze jak pojde po zwolnienie lekarskie to dostane? Ile takie cos bedzie kosztowac? Z gory dzieeki. ;)
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
10 maja 2012, 00:14
Nie rozumiem tej nagonki na dziewczynę!!! Po prostu wstydzi się rozebrać, pokazać swoje ciało - zwłaszcza przed klasą. A ja wiem z doświadczenia jacy ludzie w tym wieku potrafią być okrutni! Miałam w liceum w klasie koleżankę, bardzo otyłą - naprawdę fajna i towarzyska dziewczyna. Ale w szkole średniej prawie nie miała znajomych. Na wuefie chłopcy krzyczeli za nią "uwolnić orkę"
![]()
(w sensie zeby weszla na boisko). Jak poszła na studia znalazła multum znajomych, udziela sie w samorzadzie, organizuje różne akcje, imprezuje. Także nie porównujcie szkoły średniej ze studiami, bo naprawde to wielka różnica - to po pierwsze. Po drugie - ja sama na basenie miałam bardzo nieprzyjemną sytuację, bo zostałam zwyzywana od pasztetów przez obcych mi ludzi. A wcale nie bylam wtedy jakas gruba. Ważyłam nawet mniej niż teraz. Po prostu moje ciało zawsze bylo niezbyt jedrne i może nie prezentowało się doskonale w jednoczęściowym stroju kąpielowym.... Chcialam to poprawic chodząc na basen właśnie, ale od tamtej pory mam straszne opory, choć kocham pływać. Nie wiem czy kiedykolwiek odważę się jeszcze pójść na basen. Ja Cię doskonale rozumiem, autorko.
10 maja 2012, 00:30
Ona sie wstydzi bo naprawde ma nadwage a ile bylo tutaj tematow na forum jak laska (i to doslownie) wstawiala swoje zdjecie i wymyslala ze jest gruba i wstydzi sie isc na basen albo jezioro.
- Dołączył: 2007-06-18
- Miasto: Wytwrórnia Czekolady
- Liczba postów: 1137
10 maja 2012, 00:41
widzisz i nie grzmisz... nie obraz sie, ale moim zdaniem to bez sensu - bedziesz unikac basenu, bo beda o Tobie mowic ? patrzec ? przeciez i tak patrza ? ech. poplywaj, zobaczysz, jak fajnie bedziesz sie czuc.
10 maja 2012, 00:45
ja na twoim miejscu zalatwilabym sobie zwolnienie ALE zapisala sie na basen prywatnie:) wiadomo, wstydzisz sie ale to ok nie chodz z klasa ale sama i to ze ci basen nie odpowiada to akurat nie jest argument no chyba ze chcesz byc do konca zycia gruba i twoje zycie wkrotce cale sie zamieni w ''zwolnienie'', bo przez to jak wygladasz nie bedziesz chciala nigdzie wychodzic, bedziesz sie zamykala w sobie i na wszystko bedziesz szukala zwolnienia... bo najlepiej siedziec w domu i zrec. moze i mnie ponioslo ale sama tez kiedys bylam grubsza ale wkoncu trzeba powiedziec sobie stop dla wlasnego szczescia i zdrowia dziewczyno wez sobie rady innych dziewczyn do serca!
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
10 maja 2012, 05:10
unikatowa20 napisał(a):
na basenie plywac nie bede - postanowione.A co do zwolnienia to bylam juz w panstwowych i lekarze tam nie chcieli mi wypisac, mysle ze jak pojde do prywatnego to wypisze bo kase se zgarnie za to :D o to mi wlasnie chodzi ile? ; p
TY NIE SZUKASZ LEKARZA, TYLKO KONOWALA!!!! MYSLISZ ZE W PRYWATNEJ SLUZBOE ZDROWIA LEKARZY NIE OBOWIĄZUJĄ ŻADNE ZASADY??? ZE POZBAWIENI SĄ MORALNOŚCI??? mój tata pracuje w prywanej przychodni i na łeb by ci wywalił a nie zwolnienie dawał! A za twoje oczekiwania zrobiłby narodów służbową, żeby żaden lekarz w przychodni Ci żadnego zwolnienia nie napisał! ZENADA! I co? Może jak sie chodzi do prywatnej szkoły czy studia płatne, to sie zdaje i mgr dostaje za terminowe płacenie czesnego? Trzeba było zgłosić sie na forum 5 miesięcy temu, to byś sie dowiedziała, ze na basen warto chodzić i byś problemu nie miała!
- Dołączył: 2012-03-24
- Miasto:
- Liczba postów: 25
10 maja 2012, 06:46
oooooo ranyyyyyyyy....... taka nagonka za to że nie chce iść na basen?
I co w tym dziwnego????
Ja też nigdy w życiu nie poszłabym na basen, po pierwsze i tak nie umiem pływać, więc nie wiem co ja bym tam robiła, po drugie wstydzę się swojego ciała (i nie chodzi tu tylko o wagę). Więc może uszanujmy to, że dziewczyna nie chce iść na ten basen i myślę, że nie jest to powód do jakiegoś oburzenia, a tym bardziej do jakiegoś bezsensownego obrażania (popatrzcie na siebie - PANIE IDEALNE).
A powiedź mi autorko tematu - nie przeszło by jakieś ustne zwolnienie - np. mogłabyś powiedzieć, że masz miesiączke i nie możesz pływać :)
ja to myślę, że nawet zaryzykowałabym jedynką haha :D
- Dołączył: 2012-03-24
- Miasto:
- Liczba postów: 25
10 maja 2012, 06:47
WikusiaXXL napisał(a):
unikatowa20 napisał(a):
na basenie plywac nie bede - postanowione.A co do zwolnienia to bylam juz w panstwowych i lekarze tam nie chcieli mi wypisac, mysle ze jak pojde do prywatnego to wypisze bo kase se zgarnie za to :D o to mi wlasnie chodzi ile? ; p
TY NIE SZUKASZ LEKARZA, TYLKO KONOWALA!!!! MYSLISZ ZE W PRYWATNEJ SLUZBOE ZDROWIA LEKARZY NIE OBOWIĄZUJĄ ŻADNE ZASADY??? ZE POZBAWIENI SĄ MORALNOŚCI??? mój tata pracuje w prywanej przychodni i na łeb by ci wywalił a nie zwolnienie dawał! A za twoje oczekiwania zrobiłby narodów służbową, żeby żaden lekarz w przychodni Ci żadnego zwolnienia nie napisał! ZENADA! I co? Może jak sie chodzi do prywatnej szkoły czy studia płatne, to sie zdaje i mgr dostaje za terminowe płacenie czesnego? Trzeba było zgłosić sie na forum 5 miesięcy temu, to byś sie dowiedziała, ze na basen warto chodzić i byś problemu nie miała!
Przepraszam Cię bardzo, w takim wypadku większość lekarzy to konowały...... takie zwolnienia to oni wypisują na potęgę. I nie tylko zwolnienia.
10 maja 2012, 08:14
a może jednak warto chodzić na ten basen........ skoro krępujesz się swojego wyglądu to pływanie może w tym pomóc:)
- Dołączył: 2012-03-07
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 4779
10 maja 2012, 08:18
MYŚLISZ, ŻE UBRANIA WSZYSTKO TUSZUJĄ? LUDZIOM NIE ZROBI RÓŻNICY CZY JESTEŚ W UBRANIU CZY W STROJU...;/
WIDZĄ JAK WYGLĄDASZ.. A POZA TYM WAŻNE ABY MIEĆ ZADBANE CIAŁO, CZYSTE, NAWILŻONE, WYDEPILOWANE.. KUP STRÓJ JEDNOCZĘŚCIOWY Z USZTYWNIANĄ MISECZKĄ I ŚMIGAJ KOCHANA :)
10 maja 2012, 09:02
hm, nawet z taką wagą jak masz korzystałabym z basenu, bo dla twoich stawów to by było zbawienie. o.O