- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
1 maja 2012, 20:47
Idę jutro na pobranie krwi, wiem że nie powinno się jeść ani pić przed i tak też zawsze robię. Niestety mam badanie w innym mieście do którego dojazd kosztuje mnie ponad 1h czasu, wstać wiadomo też trzeba 1h wcześniej i na badaniach przeważnie czekam ok 1h także wychodzi na to że śniadanie mogłabym zjeść dopiero po ponad 3h od wstania z łóżka i nie wiem czy tyle wytrzymam. Myślicie ze mogłabym zjeść coś lekkiego z rana lub chociaż napić się wody, a może kawa czy raczej beznadziejny pmysł? Nie wyobrażam sobie nie pić tyle czasu, możecie mi coś doradzić ?
1 maja 2012, 20:49
nie słyszałam o tym, że nie wolno jeść i pić przed. a uwierz, pobieraną krew mam przeciętnie co dwa miesiące.
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
1 maja 2012, 20:51
Ja mam bardzo często badania krwi po operacji, mi mówią zawsze że jeść nie wolno, ani pić kawy czy herbaty, można jedynie napić się wody.
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1859
1 maja 2012, 20:51
Nie wiem jak z woda, ale nie możesz nic pić ani jeść, nic co ma jakikolwiek smak, bo badania wyjdą zafałszowane. 3 h wytrzymasz. Ja jak miałam operację to nie jadłam dwa dni i przeżyłam, to Ty też dasz radę.
P.S. jeśli badania są na cukier to stanowczo nie możesz jeść
Edytowany przez LilianWhite 1 maja 2012, 20:54
- Dołączył: 2012-03-07
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 4779
1 maja 2012, 20:52
pić wodę można.. a nawet powinny osoby, którym słabo widać żyły.. powinnaś zapytać lekarza czy można jeść przed tymi badaniami bo przed niektórymi można. może poszukaj w googlach info o tym badaniu
- Dołączył: 2006-03-15
- Miasto: Za Siedmioma Górami
- Liczba postów: 1941
1 maja 2012, 20:55
Nie można jeść. Zależy też, co będziesz miała robione. Morfologia, biochemia, glukoza - wyniki niewiarygodne. Wodę pić można, zwykłą, niesmakową.
- Dołączył: 2011-10-17
- Miasto: Pieszyce
- Liczba postów: 13317
1 maja 2012, 20:56
kingss.of.leon napisał(a):
nie słyszałam o tym, że nie wolno jeść i pić przed. a uwierz, pobieraną krew mam przeciętnie co dwa miesiące.
Dziwne, bo słowa....musi pani być na czczo.... to pierwsze słowa jakie słyszę przy jakichkolwiek badaniach.
Nawet w pracy przy okresowych musiałam nic nie jeść do 10 czekałam, a przychodnie przecież mamy tuz obok.
Jak nie wytrzymasz to skubnij coś ale naprawdę coś lekkiego i mało. Ja tak zrobiłam (bojąc się krępującego burczenia w brzuchu) wyniki były OK.
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
1 maja 2012, 20:56
LilianWhite napisał(a):
Nie wiem jak z woda, ale nie możesz nic pić ani jeść, nic co ma jakikolwiek smak, bo badania wyjdą zafałszowane. 3 h wytrzymasz. Ja jak miałam operację to nie jadłam dwa dni i przeżyłam, to Ty też dasz radę.
o kurcze wytrwała jesteś :) Bedzie cięzko wytrzymać, tym bardziej że jem kolacje o 20 no i jestem przyzwyczajona do jedzenia śniadanie praktycznie zaraz po wstaniu ale trudno jak mus to mus. Myslałm że może jednak będe mogła coś wszamać delikatnego, no ale trudno.
1 maja 2012, 21:14
pobieranie krwi powinno się odbywać na czczo. Wprowadzanie do organizmu posiłków przed badaniem jest zabronione, gdyż wychodzą wtedy ZŁE WYNIKI.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
1 maja 2012, 21:14
Ja to bym zadała pytanie, dlaczego badania morfologii miałyby być zafałszowane? Bo ja rozumiem cukier. To jasne. Ale liczba białych czy czerwonych krwinek? Nie jestem chemikiem, ale jakim cudem? Wiem tylko, że jak robię badania państwowo, to każą nie jeść, a jak prywatnie, to nie ma problemu. Dziwne. Czy ktoś może mi wyjaśnić, na czym to polega? Może to kwestia używanych odczynników w laboratorium?
