- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
24 kwietnia 2012, 21:28
Wiem, że przez internet to możecie mi conajwyżej zdiagnozować katar.
Sama zawsze się irytowałam czytając posty w stylu "Czy to gruźlica/ciąża/grypa/okres/kaszel"?
Ale dzisiaj sama jestem zdesperowana i przyciśnięta do ściany.
Miał ktoś z Was zapelenie wyrostka robaczkowego?
Strasznie boli mnie podbrzusze z prawej strony, w okolicach kości biodrowej.
Ból jest silny, ale znośny.
W skali od 1 do 10, oceniłabym go na 6 może 7.
Odczuwam go zwłaszcza jak chodzę, jutro mam ważny dzień, a ja dziś prawie umieram z bólu.
Myślicie, że to może być zapalenie wyrostka?
Mieliście kiedyś podobny ból?
Edytowany przez Isabelle69 24 kwietnia 2012, 21:28
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
24 kwietnia 2012, 22:08
Najlepiej jak pojedziesz na pogotowie sie upewnic by przypadkiem ci nie pekl.
- Dołączył: 2007-11-26
- Miasto: Firenze
- Liczba postów: 917
24 kwietnia 2012, 22:09
Połóż się na płaskim. Przyciśnij kolano do klatki piersiowej i powoli opuszczaj na podłogę. Każdy gwałtowny ból w trakcie tej czynności jest wskazaniem by szybciuteńko udać się na pogotowie.