Temat: nerwica natrectw.

czy jak byłyście małe to chorowałyście na takie natręctwa?
tak,długi czas to miałam.
teraz mi troche przeszło.
noo;/ miałam coś takiego heh. np, że musiałam czegoś dotknąć, bo jak nie to stanie się coś złego. czasami było to męczące.. ale Bogu dzięki przeszło mi to daawno ;) Tobie pewnie tez minie:)
Większość dzieci przejawia takie skłonności (chodzenie po płytach chodnikowych tak by nie nastąpić na przerwę, uderzanie kijem w sztachety ogrodzenia) to taki sposób na poradzenie sobie z brakiem poczucia bezpieczeństwa.
Ja nie zapomnę jak chodziłam do sklepu brałam koszyk i wracałam zeby podotykać wszystkie... Albo przed spaniem sprawdzanie co chwila komórkę ;/
Szczerze mówiąc nie przeszło mi wszystko do końca, ale jest o wiele lepiej ;)
Bardzo długo i cały czas nie udało mi się do końca wyleczyć.
Jak miałam 6 lat to ciągle myłam ręce, ale jakoś mi szybko przeszło :) 
obecnie mam takie dni, że wszystko mnie drażni i krzyczę, albo mam dół, albo się śmieje- ale to już chyba inna bajka :P 
ja z rękami mam do teraz ale oprócz tego nie mogę zobaczyć najmniejszego śmietka na podłodze muszę wszystko podnieść sprawdzam gaz czy nie uchodzi po kilka razy choć wiem że jest wszystko dobrze;/
Ja muszę od razu przed spaniem iść zrobić siku, nieważne, że5 minut wcześniej robiłam.. Muszę iść i się "wysilić" ;) Jak nie mogę usnąć, to powiedzmy po ok. 15stu minutach takiego leżenia- muszę iść ponownie. Mam to odkąd pamiętam :( W domu mi nie przeszkadza, ale jak śpię poza domem to mnie denerwuje.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.