Temat: Pod presją

Miałam chłopaka, który za wszelką cenę chciał aby zmieniła swój wygląd - schudła. Nie jestem żadnym grubasem, badziej zaliczam się do tych szczupłych dziewczyn bo jestem wysoka. Nie mam ciała modelki, ale on chyba właśnie tego chciał, dlatego cały czas gdy tylko coś zjadłam większego przy nim patrzył się na mnie ze wzrokiem, którego nienawidziałam. Potem gdy byliśmy sami robił mi problemy o takie sprawy. To już za mną, ale nienawidzę być pod presją! Co to wtedy jest za związek, on powinien mnie akceptować taką jaka jestem.
Przyznam, że teraz się odchudzam, ale robię to dla siebie i czuje się przy tym świetnie, a wtedy, gdy on mi to kazał robić moja psychika nie mogła się do tego zmusić.

Co o tym sądzicie, czy warto poświęcać wszystko dla swojej drugiej połówki?
Pasek wagi
Na pewno nie wszystko.
Pasek wagi
miałam podobną sytuację - tyle że ja miałam od zawsze 2 stopień niedowagi, a facet mi wyleciał z tekstem, że mogłabym schudnąć 5kg. teraz nazywam go ex, nie mogę uwierzyć, że taki mało inteligentny, nawet nie przystojny, a wręcz brzydki i nieporadny koleś potrafił tak pokręcić mi źle w głowie. przytyłam lekko i jeżeli planuję schudnąć, to tylko ćwiczeniami i dla siebie. ale to w odległej przyszłości, bliżej lata :)
Nawet cienia szansy by u mnie taki koles nie mial... Do widzenia od razu. Jedyne co rozumiem to wspieranie partnera ktory chce schudnac bo de facto ma nadwage ktora moze negatywnie na zdrowie wplywac.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.