- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 23
18 kwietnia 2012, 20:13
Wiem, że bulimia to okropna choroba i w związku z nią mam problem.
Przeczytałam o niej pewien artykuł i się przeraziłam. Większość objawów tej choroby u mnie występuje, z wyjątkiem najgorszego.
* posiłki zawsze jem sama, nigdy w towarzystwie. Robię to, ponieważ uważam, że jem za dużo i wstydzę się tego.
* tak jak w artykule było napisane, mogę raz/dwa razy dziennie mieć napady obżarstwa, po których mam strasznie wyrzuty sumienia. Wymiotów nie wymuszam, ale coraz częściej mam po prostu ochotę iść do toalety i .. Sama nie jestem w stanie wymusić wymiotów, ale gdy za dużo myślę, czy to zrobić czy nie to mój organizm sam mnie do tego zmusza (czyli wymiotuję, ale tego nie wymuszam).
* Zamiast zmuszać się do wymiotów strasznie dużo ćwiczę lub następny dzień robię głodówkę.
* To zdanie dotyczy mnie - ,,Po pierwsze poczucie winy i lęk przed przytyciem są tak ogromne, że uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Osoby są tym tak zaabsorbowane, że ich życie prywatne jest bardzo ograniczone – spędzają raczej czas w ustronnych miejscach bądź w siłowniach i klubach fitness gdzie spalają zjedzone ponad normę kalorie''.
Wiem, że to okropna choroba, ale nie potrafię tego pochamować. Myślicie, że mam czego się obawiać ? Lepiej to zlekceważyć czy dmuchać na zimne i zgłosić się do lekarza ? Dodam, że mam prawie 16 lat, nie chcę na to chorować..
18 kwietnia 2012, 20:17
Zgłosić się do psychologa i to jak najszybciej,dobrze że zdajesz sobie z tego sprawę nie ma na co czekać. Lepiej zacznij coś z tym robić zanim bulimia przerodzi się w anoreksję albo będziesz chorowała na to i na to bo są takie przypadki!
Edytowany przez Laguna20 18 kwietnia 2012, 20:17
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 279
18 kwietnia 2012, 20:17
Przede wszystkim pogadaj o tym z rodzicami, oni będą wiedzieli co z tym zrobić.
- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 498
18 kwietnia 2012, 20:21
to nie takie proste jak wy pisecie... też mam bulimie .prubuje sie z nią uporać sama , rezultaty są różne.
to prawda powinnaś sie zgłosić o psychologa... ja też powinnam , ale osoby cierpiące na bulimie wstydzą sie tego...
życze ci żeby ci sie udało to pokonać...;)
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 391
18 kwietnia 2012, 20:23
pierwsze co musisz zrobić to porozmawiać z rodzicami...
18 kwietnia 2012, 20:23
Moim zdaniem porozmawiać z rodzicami i udać się do lekarza. Pamiętaj, że zdanie sobie sprawy, że jest się chorym bądź zaobserwowanie pierszych objawów choroby i udanie się na leczenie dobrowolnie to pierwszy krok ale i połowa sukcesu w walce z chorobą. Dobrze, że zdałaś sobie z tego sprawę. Nie dopuść do zmuszania się do wymiotów dobrowolnie, bo wtedy już poleci jak z górki. To dopiero początki i masz więlką szansę, zgłoś się do lekarza.
Edytowany przez Alisson143 18 kwietnia 2012, 20:24
18 kwietnia 2012, 20:30
u mnie też tak się zaczęło, ze wymioty były prowokowane przez organizm przez poczucie winy że się obżarłam( nieraz pomimo ze zjadlam np. 2 kanapki a nie jedna)
po obiedzie siedziałam pół godziny i się zadreczałam az w końcu robiło mi się niedobrze na sama myśl że będę gruba bo zjadlam 2ziemniaki za dużo i wcale nie powinnam jesc tego obiadu i wtedy łazienka ...
porozmawiaj z rodzicami powiedz że masz problem...
ja nikomu nie mówiłam aż mój narzeczony się zorientował i przymusił mnie do leczenia, chodzę do psychologa nie jest źle...