Temat: orgazm u ginekologa

proszę Cię,dlaczego Twój temat ma być lepszy od tego?pozwól nam samym decydować o tym gdzie chcemy się wypowiadać.

A wogóle to wam powiem, że ta co wspomniała o mięśniach Kegla ma rację. Pal sześć doktora Kulkę, jego Kulki oraz to co z nimi wyczynia po godzinach pracy.
Dokładnych założeń nie mam, ale jest taka a6w do osiągnięcia orgazmu pochwowego (ja ćwiczę bo dotąd taki akurat mi się nie przydarzył, tylko połączony ze "stymulacją zewnętrzną"). Ogólnie dziewczęta gdy siedzicie na vitalii z laptopen na kolanach albo na krześle albo jeszcze inaczej, rozkładamy nóżki szeeeeerooooko i zaciskamy mięśnie Kegla. Parę razy szybko a potem raz na dłużej. Jakimiś seriami (nie pamiętam jakimi najlepiej ale pewnie tak czy inaczej efekty będą). I potem będziemy wszystkie szczytować u doktorów, nie koniecznie Kulek.

Ja tam u żadnego lekarza nie mam zamiaru szczytować :P

ni ja raczej tez nie:P <lol2>
no... chyba ze dostane numer do Kulki

cici wymiatasz ;)

Ale jesteśmy wredne babska hahahahah

No ale autorka więcej się nie odezwała

dokładnie... dziwna jakas- najpierw narobiła nam chcicy a potem nas zostawiła;D

<rotfl>