- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
26 marca 2012, 23:11
Czy któraś z Was odczuwała kiedyś gwałtowne, dość mocne i nieprzyjemne
napieranie, przeważnie w podbrzuszu po obu stronach, jest to normalne? Zdarza mi się też
poczuć coś takiego w okolicach pępka. Trwa bardzo, bardzo krótko, porównałabym to do szybkiego
uderzenia/kopnięcia.
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
26 marca 2012, 23:15
ja miałam kiedyś coś podobnego i okazało się, że było to na tle silnego stresu, ale radzę iść do lekarza
27 marca 2012, 07:23
Ja miewam/miewałam bóle podbrzusza od:
- stresu/gniewu
- wzdęć i czasem przed wypróżnieniem
- zapaleniu przydatków!
- teraz nie wiem od czego, może coś mi na jelitach siedzi. W każdym razie, tydzień temu ginekolog wykluczył jakieś schorzenia ginekologiczne i powiedział, że to raczej od cyklu i owulacji...tyle, że ja mam np kłucia i dziwne bóle od owulacji aż do miesiączki i dla mnie to dość dziwne, że tak długo trwa.
- od terapeutki manualnej, z którą miałam zajęcia na studiach jeszcze usłyszałam, że może boleć przy zmianach tuszy - jelita mają więcej/mniej miejsca w zależności od tkanki tłuszczowej na brzuchu, bo mają raz więcej miejsca do pracy, a raz mniej.
Najlepiej idź do lekarza. Powodów może być wiele i poważnych i błahych.
Edytowany przez tatti 27 marca 2012, 07:25