- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
20 marca 2012, 14:55
Temat zainspirowany tematem o dziewczynie która powiedziała mamie ze jej kuzyn bierze.
Miałyście styczność z narkotykami?(nie chodzi mi o te w serialach tv)
Co brałyscie?jak długo?i dlaczego?(żeby sie uczyc,wyluzować,imprezować?)
20 marca 2012, 15:54
Taaa, byłam zakochana w zielsku <mniam> pojechałam do Holandii na dwa dni (!) żeby zobaczyć jakie mają zielsko ;p Paliłam ze 3 lata a pół roku dzień w dzień, przestałam bo się strułam tajfunem z dopalaczy. Nie palę z 1,5 roku. Nie, nie uzależniłam się, wystarczyło że raz zwymiotowałam i doszłam do wniosku że bez sensu znowu tak rzygać :D
Amfetaminę brałam kilka razy, lubiłam ale ryje strasznie głowę.
Extazy brałam dwa razy, mi się nie podobało bo czułam się jak bym wypiła strasznie dużo wódki, a ja nie lubię się upijać.
Od 1,5 roku nie biorę nic, nawet rzadko piję. A co do tego że to nielegalne. Polskie prawo jest tak mądre, że brać może każdy i ile chce, tylko nie może tego posiadać. Znaczy to że możesz iść na policję powiedzieć że ćpasz, zrobią ci testy wyjdzie że ćpasz, ale nic ci nie zrobią jak nie będziesz mieć nic przy sobie :)
20 marca 2012, 15:57
cancri napisał(a):
Yenna92 napisał(a):
ja12333 napisał(a):
Jestesmy anonimowe;) Poza tym mozna jechac na wycieczke do kraju w którym to jest legalne i tam próbować;) Próbowałam trawy i fety.Nie raz,nie dwa. Obecnie dawno nie miałam z tym do czynienia,fety nawet nie chce.Marysie pewnie jeszcze zapalę.
Nie jesteś anonimowa, jeśli organy ścigania chcicały by ci się dobrac do skóry zrobią to z łatwością, istnieje coś takie jak adres IP. Naiwni są ludzie, którty myślą że w interenecie wszytsko wolno, "bo jestem anonimowa"
To prawda.Policji wystarczy podać login użytkownika i serwis, z jakiego korzystał.
Taak ale co z tego skoro, oni ci nic nie zrobią jeśli nie znajdą przy tobie nic?? Każdy może powiedzieć że ćpa koks wszystko chwalić się przechwalać i co z tego skoro na dowód są tylko słowa?? To tak jak ja bym poszła na policję i powiedziała że sąsiadka ukradła mi milion złotych i co zrobia?? Nic, bo nie ma na to dowodów :)
20 marca 2012, 16:00
Elviska napisał(a):
Taaa, byłam zakochana w zielsku pojechałam do Holandii na dwa dni (!) żeby zobaczyć jakie mają zielsko ;p Paliłam ze 3 lata a pół roku dzień w dzień, przestałam bo się strułam tajfunem z dopalaczy. Nie palę z 1,5 roku. Nie, nie uzależniłam się, wystarczyło że raz zwymiotowałam i doszłam do wniosku że bez sensu znowu tak rzygać :DAmfetaminę brałam kilka razy, lubiłam ale ryje strasznie głowę.Extazy brałam dwa razy, mi się nie podobało bo czułam się jak bym wypiła strasznie dużo wódki, a ja nie lubię się upijać. Od 1,5 roku nie biorę nic, nawet rzadko piję. A co do tego że to nielegalne. Polskie prawo jest tak mądre, że brać może każdy i ile chce, tylko nie może tego posiadać. Znaczy to że możesz iść na policję powiedzieć że ćpasz, zrobią ci testy wyjdzie że ćpasz, ale nic ci nie zrobią jak nie będziesz mieć nic przy sobie :)
Jak dla mnie to po prostu śmieszne, licytacje ile co i kto bierze, tak czy tak o aninimowości nie ma mowy, a policja ma znacznie lepsze wyszukiwarki niż google, a hałsło NARKOTYKI jest jedynym z najczęsiej wyszukiwanych haseł, więc po co ściągać na siebie ich uwage? Ćpasz? Fajnie ćpaj sobie w domu na zdrowie, twoja sprawa, tylko po co krzyczeć o tym publicznie, pod naiwną przykrywką anonimowości.
20 marca 2012, 16:04
Temat został założono ktoś ma ochotę się wypowiedzieć to się wypowiada, nie to nie. Proste. Yoanna przeczytałaś ze zrozumieniem to co zaznaczyłaś na czerwono?? Możesz tu powiedzieć że zjadłaś kilo kosku łyżką stołową i nikt nie zwróci na ciebie uwagi :) Chyba że by było podejrzenie że dilujesz to by mogli poszukać czy gdzieś nie pisałaś skąd masz czy komu sprzedajesz :)
Polskie prawo jest chore. I tyle :) Jest tyle luk prawnych że masakra :) Jednak pomysł ze studiowaniem prawa wyszedł mi na dobre ;)
20 marca 2012, 16:07
Elviska napisał(a):
Temat został założono ktoś ma ochotę się wypowiedzieć to się wypowiada, nie to nie. Proste. Yoanna przeczytałaś ze zrozumieniem to co zaznaczyłaś na czerwono?? Możesz tu powiedzieć że zjadłaś kilo kosku łyżką stołową i nikt nie zwróci na ciebie uwagi :) Chyba że by było podejrzenie że dilujesz to by mogli poszukać czy gdzieś nie pisałaś skąd masz czy komu sprzedajesz :) Polskie prawo jest chore. I tyle :) Jest tyle luk prawnych że masakra :) Jednak pomysł ze studiowaniem prawa wyszedł mi na dobre ;)
Nie to ty nie przeczytałaś ze zrozumieniem moje postu. Napisałam, że ściągasz UWAGĘ, a nie że PODLEGASZ karze. A jeśli to specjalnie cię nie zajmuje, to twoja sprawa, niektórzy lubią szpan, nawet jeśli MOGĄ (nie muszą) wejść z konflikt z prawem, taki balans na linie.
Owszem, ja robię to samo, tak jak wy, wypowiadam się na forum wyrażam własną opinię- tez mi wolno. Proste.
20 marca 2012, 16:17
Tak ściągam uwagę, bo policja nie ma co robić tylko siedzieć na vitalii i patrzeć czy ktoś przypadkiem nie napisał że ćpa :D
A jeśli dla ciebie ćpanie jest szpanem to powodzenia :D Ja tam wolę się pochwalić średnią 4,3 :)
Edytowany przez Elviska 20 marca 2012, 16:18
20 marca 2012, 16:20
Elviska napisał(a):
Tak ściągam uwagę, bo policja nie ma co robić tylko siedzieć na vitalii i patrzeć czy ktoś przypadkiem nie napisał że ćpa :D
Pisałam o wyszukiwarkach, wpisują po prostu hasło Narkotyki i wyskakują im odpowiednie strony teraz również vitalia. To się nazywa inwigilacja internetu. Jako studentka prawa ( o ile dobrze gdzies tam przeczytałam) powinnaś znać pojęcie.
- Dołączył: 2010-06-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1703
20 marca 2012, 16:21
Nie brałam i nie biorę i brać nie mam zamiaru]
Ja też
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 291
20 marca 2012, 16:23
Elviska napisał(a):
Tak ściągam uwagę, bo policja nie ma co robić tylko siedzieć na vitalii i patrzeć czy ktoś przypadkiem nie napisał że ćpa :DA jeśli dla ciebie ćpanie jest szpanem to powodzenia :D Ja tam wolę się pochwalić średnią 4,3 :)
100% true, zaraz będziesz miała wjazd na chatę:P
Dajcie spokój - nie wariujecie - policja może znaleźć niemal każdego po numerze IP, ale żeby otrzymać dane takiej osoby musiałaby je uzyskać od operatora internetu - ten ma prawo je podać tylko na wniosek prokuratury lub sądu - a by taki wniosek mógł wyjść najpierw czyn musi nosić znamiona przestępstwa, a wypowiedź o tym, że się pali nie ma takowych. przy całej ubogości prawa polskiego, policja na prawdę nie jest aż tak głupia. mają ważniejszych ludzi do łapania w internecie niż kilka kobiet rozmawiających o narkotykach>:P
@Yenna92 - wpisują narkotyki i przeszukują ok. 7 miliardów stron powiązanych z tym hasłem?:) to się nie nazywa inwigilacja internetu, ale głupota:P
Edytowany przez rosmery 20 marca 2012, 16:25