Temat: alergia

sa jakieś szczepionki na odczulanie ,ale sa dosyć drogie chyba,
poza tym oczywiście w stanach zaostrzenia leki sterydowe;/ lub leki antyalergiczne ,ale na receptę (mocniejsze)
jednak ponad wszystko polecam poszukać dobrego lekarza.Wiem cos o tym bo rok temu byłam w sytuacji, gdy natrafialam na rożnych nic nie wartych medyków,aż sie udalo znaleźć super Lekarza znającego sie na rzeczy.
powodzenia

Zmień lekarza! Moje alergie wywoływały u mnie zapalenia zatok, kamienie migdałkowe (to akurat pozostało nawet mimo leczenia) i zapalenia spojówek. Laryngolog leczył mnie kilkoma antybiotykami zanim wysłał na testy alergiczne, w dodatku nic nie powiedział, że trzeba się do tego przygotować, więc prosto z jego gabinetu poszłam na testy, z których oczywiście nic nie wyszło, bo byłam na lekach, no i znowu antybiotyki na zatoki, a głowa boli...
Przeprowadziłam się, znalazłam nowego lekarza rodzinnego, przy pierwszym zapaleniu zatok wymusiłam skierowanie do laryngologa i polecenie mi dobrego (!), dostałam dane przychodni laryngologiczno-alergologicznej, tam laryngolog zleciła mi szereg badań, wyszły mi alergie na kurz, roztocza, pyłki traw, drzew, pleśnie i psy. Od laryngologa przeszłam pod opiekę alergologa w tej samej przychodni, dostałam na próbę leki, jak mi coś nie pasowało, to zmieniła mi na nieco inne. Biorę je już 3 lata, przez ten czas nie miałam żadnego zapalenia zatok, żadnego zapalenia spojówek, kamienie w migdałkach pojawiają się jak zapomnę wziąć leki albo przebywam w dużej ilości alergenów (nie ma to jak strzelanka ASG w pylącym zbożu :)), a robione co jakiś czas testy pokazują, że alergie powoli słabną.
Dlatego na swoim przykładzie wiem: warto znaleźć dobrego lekarza.

co to znaczy że lekarz nie chce nic z tym zrobić ? zmień lekarza skoro ten jest nie kompetentny. A druga sprawa to co Twoim zdaniem mógłby zrobić lekarza? jedynie odczulanie, ale i tak trzeba zaczynać na jesieni więc w tym sezonie i tak musisz przecierpieć. 

Pierwsze co zrób - zmień lekarza.