18 marca 2012, 22:47
hejka
czy wie ktoś jak sobie radzić kiedy ma sie napady głodu wieczorem? mój problem to jedzenie na noc :(
Nie jestem gruba waze tyle ile powinnam ale czuje sie potem tak cięzko...
heelp.....
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
18 marca 2012, 22:49
ja mam przy sobie 1/2litrowa butelke wody i wieczorem ja popijam by nie dostac napadu glodu bo tez z tym walcze. Do tego zuje gume do zucia i jak narazie to dziala
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
18 marca 2012, 22:50
woda będzie dobra na napady
18 marca 2012, 22:50
Ja też miałam z tym problem. W między czasie jem sobie jabłko albo marchewkę kiedy czuję głód. A najlepiej zamykać kuchnię na klucz :p. Jeszcze lepszym wyjściem jest pójście szybciej spać :]
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
18 marca 2012, 22:52
Nie jedz kolacji zbyt wcześnie. Bo jeśli np. jesz o 18 a kładziesz się o 23 to jesteś 5h bez jedzenia, wtedy nie dziwne, że będziesz głodna. Jeśli nie masz jak piszesz dużych problemów z wagą to możesz spokojnie zjadać kolację 2 h przed snem i niech będzie lekka, np. jeden mały jogurt, jakiś owoc. Mi się czasem zdarza zjeść jeszcze godzinę przed snem i dalej chudnę więc bez obaw. Ważne żeby się nie obżerać na kolację porcją obiadową i będzie ok.
18 marca 2012, 22:54
też mam z tym ogromny problem, najlepsze dla mnie jest omijanie kuchni szerokim łukiem po kolacji :D no i woda jak już dziewczyny wspominały ;P
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
18 marca 2012, 23:04
Jesc troche wiecej w ciagu dnia, bo jak sie organizm przeglodzi to wiadomo ze do jedzenia ciagnie :) A jak w ciagu dnia zjesz troche wiecej, napadu nie bedziesz miala to ogolny bilans kcal i tak Ci na dobre wyjdzie :)
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Macerata
- Liczba postów: 3737
18 marca 2012, 23:15
niestety tez mam z tym problem i nie potrafie sobie z tym poradzic,