Temat: Spadłam ze schodów

Trochę się niepokoję. Dzisiaj znosiłam walizkę po schodach na dworcu i tak nieszczęśliwie stanęłam, że spadłam z kilku schodów. Najbardziej ucierpiała przednia część nogi pod kolanem. Nic mi się na szczęście nie stało, tzn tak mi się przynajmniej wydaje, bo mogę normalnie chodzić, noga sama mnie nie boli, tylko zrobiło się takie wybrzuszenie i napewno będzie megasiniak, ale to przy stłuczeniu chyba jest normalne. Njbardziej niepokoję się jednak tym że przy tym upadku skaleczyłam sobie nogęi ona ciągle krwawi. Nie jest to jakaś duża rana, dosłownie taka ała kropeczka, tylko się zastanawiam czy to po jakimś czasie przejdzie czy to może być coś poważniejszego? Dodam, że od tego wypadku minęło jakieś 7-8 h temu.