Temat: Problem z facetem

Witam wszytskich. 
Przedstawie moj problem i mam nadzieje o jakies dobre rady . 
Od jakiego czasu nie dogaduje sie z moim facetem. Jestesmy razem  4 lata bardzo go kocham jest milosc mojego zycia . Wyjechalismy raze za granice ( dzieki mojej rodzinie ) On jest bardzo pracowity utrzymuje mnie etc. Ja rowniez pracuje , to co zarobie to mam "na swoje wydatki" . W tamtym roku ... w listopadzie wyjechal w delegacje  no i okazalo sie ze poszedl na " jeden numerek" kozystajac z uslugi prostytutki i co najgorze nie poczul sie winny ... Wybactzlam to bo tak bardzo go kocham ... mieslismy plany aby sie zareczyc i zeby miec razem dziecko . Ale wszystko runelo . Od jakeigo czasu znow zaczyna sie psuc ... ostatnio ida dosc mocne slowa. Zadza mu sie ze podniesie na mnie glos lub mnie wyzwie . Ja ostatnio nie wytrzymalam i uderzylam go ... Nie odzywa sie do mnie on od jakeigo czasu .... Pözatym mowi ze jestem oblesnie gurba ... No nie ukrywam waze 97 kg i walcze z tym ale jak wiecie nie jest to latwe . Nie wiem co robic poswiecic sie temu zwiazkowi czy poprostu wrocic do domu . problem w tym ze strasznie go kocham ... W nikim nie bylam tak zakochana jak w nim . Tyle poswiecilam dla niego zrezygnowalam z kontaktow z rodzina poniewaz sie wlasnie przez niego z nimi poklocilam . Czy milosc moze byc az tak slepa ? Az tak moge bardzo kochac ? Nie wiem co robic . WIdze ze on ma gdzies to ze jest miedzy nami zle a ja niespalam cala noc patrze na niego caly czas do tego On siedzi na internecie pisze z jakimis dziewczynami . Nie daje rady . nawet nie ma tu nikogo z kim moge pogadac wyzalic sie czy poprostu wyplakac . Ciezko o kogos w kim mozna meic wsparcie . Dac dalej szanse temu zwiazkowi czy poprostu odpuscic mimo tylu lat i tak wielkeigo uczucia ? 
Powiedział Ci wprost, że jesteś obleśnie gruba? Zajebisty facet... tylko zastanawiam się gdzie kobiety mają głowy w ogóle z takimi się zadając, a często porządni faceci nie mogą znaleźć sobie partnerki... Zostaw zasrańca i wracaj, krótko i prosto.
Daj sobie spokój znajdź inne cele w życiu niż skakanie wokół kogoś kto ma Ciebie i Twoje uczucia głęboko w dupie. Szkoda czasu i energii. Po takim wybryku facet byłby przeze mnie totalnie przekreślony czułabym obrzydzenie i totalny brak szacunku wobec niego. Ale z miłością bywa różnie... daj mu kopa w dupę i zacznij oddychać

Kolajn napisał(a):

Dziwka? Trzeba w ogóle nie mieć za grosz szacunku do siebie i kobiet, do Ciebie i nieźle ukrywać swoje prawdziwe odczucia.Żałosny typek, walić te 'lata' bo i po 10 latach ludzie się rozwodzą bo nie dają rady. Ja bym już nie zaufała. Śmieszne.

Wiem latwo powiedziec,teraz wydaje Ci sie ze to koniec swiata ,ale przezyjesz i z czasem zapomnisz.
Nie mozesz pozwalac na to aby Cie tak ponizal,wracaj do kraju.Spotkasz jeszcze tego jedynego ,Tobie przeznaczonego,bo to napewno nie ten zalosny typ.
Ile lat swojego życia chcesz jeszcze poświęcić dla kogoś, kto Cię nie szanuje, zdradza, poniża i pewnie wcześniej czy później zostawi..? Nie warto odpuścić, odcierpieć swoje i zacząć żyć na nowo? 
Nie marnuj swojego życia. Nikt na to nie zasługuje. Taki "facet" to nie facet.

dziabaducha napisał(a):

ja sie wcale nie dziwie. ktory facet chce mnie grubasa w domu? nawet moj by takim pogardzil gdyby byl ost kobieta na ziemi. facet dobrze robi, pokazuje ci ze jestes nietrakacyjna, a ty sie zastanawiasz czy go porzucic. zrob cos ze soba. zaden normalny facet nie bede z szafa 3 drzwiowa

Dzicino nie wiesz co mowisz.
Do lekcji !!!sio

Lepiej odbuduj relację z rodziną a jego kopnij w d.... facet nie powinien mówić ,że jesteś gruba, nie powinien wyzywać a teraz sobie pomyśl co będzie jak będą dzieci??wieczne kłótnie,płacz dzieci Ty załamana w domu a on znów na lewiznę pójdzie??? takim facetom mówimy nie

Wiem ,że może być ciężko,ale dasz radę uwierz w siebie,że możesz mieć super faceta ,który będzie o Ciebie dbał i kochał taką jaka jesteś pozdrawiam i główka do góry

chris1986 napisał(a):

Powiedział Ci wprost, że jesteś obleśnie gruba? Zajebisty facet... tylko zastanawiam się gdzie kobiety mają głowy w ogóle z takimi się zadając, a często porządni faceci nie mogą znaleźć sobie partnerki... Zostaw zasrańca i wracaj, krótko i prosto.

Popieram i kochana posłuchaj faceta bo ma racje

seks z prostytutka pewnie sa jakies ubytki w waszym pozyciu seksualnym a po za tym jak sie nie czul winny to podobalo mu sie chyba ?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.