- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
9 marca 2012, 22:07
Piję min 2 litry wody dziennie, ćwiczę, zdrowo i regularnie jem, a waga albo stoi w miejscu albo rośnie :( nie mam okresu od pół roku i jestem w trakcie kuracji hormonalnej - moich problemów z wagą upatruję się więc w gromadzeniu się w moim ciele wody... są jakies sposoby by się jej pozbyć? juz mi ręce opadają, czuje sie napuchnieta jak balon, a mam wrazenie ze zrobilam juz wszystko co w mojej mocy by o siebie zadbać.
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 280
9 marca 2012, 22:12
ale patrząc po fotce i po sylwetce 3d to ty szczuplutka jesteś. Chcesz dalej odchudzać się? Może niepotrzebnie. Próbowałaś naturalnych sposobów na pozbycie się wody.... koktajl z dodatkiem pietruszki i generalnie pietruszka do wszystkiego co się da. Działa moczopędnie. Poza tym ogranicz sód i sól w potrawach. To dużo daje.
Hormony niestety mają to do siebie, że trudno z nimi się walczy. A może to chwilowy zastój wagi.
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
9 marca 2012, 22:12
picie pokrzywy- jest moczopędna
jedzenie pomidorów, ziemniaków i bananów- potas, pomaga usuwać nadmiar wody w organizmie
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
9 marca 2012, 22:16
Klaudia, tak wyglądałam wczesniej zanim zaczelam miec problemy z miesiaczką i ze wszystkim :( teraz mam jakies 6 kg wiecej i robie co moge od pol roku a nic sie nie dzieje! mysle ze gdyby to byl tluszcz to juz dawno bym sie go pozbyla chociaz odrobine, tymczasem waga ani drgnie w dol, ew w górę :(
zapamietam - pietruszka, pokrzywa... pomidory, banany itp jem w sporych ilosciach
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
9 marca 2012, 22:18
żurawina mi trochę także pomagała
i takie tabletki (nie pamiętam nazwy, moja babcia choruje na nerki) po nich chodziłam do toalety kilkanaście razy na godzine, tak silne
Edytowany przez owsiankaa 9 marca 2012, 22:20
9 marca 2012, 22:19
Herbatk z pokrzywy, rumienku, fiołka trojbarwnego, bodajże też dziurawiec... wszystko działa moczopednie, Ja pije pokrzywe przed miesiączka jak puchnę cała i chyba pomaga
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
9 marca 2012, 22:20
czyli ziółkami pogonić... hmm. zdublowałam niechcący temat i na drugim dziewczyna napisala mi ze sa jakeis specjalne tabletki usuwające wode z organizmu - wiecie cos o tym? co myslicie?
Edytowany przez chaje 9 marca 2012, 22:20
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
9 marca 2012, 22:25
Aqua femin się nazywają - też pomogą.
- Dołączył: 2010-10-05
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1052
9 marca 2012, 23:30
chaje napisał(a):
czyli ziółkami pogonić... hmm. zdublowałam niechcący temat i na drugim dziewczyna napisala mi ze sa jakeis specjalne tabletki usuwające wode z organizmu - wiecie cos o tym? co myslicie?
jeżeli to takie malutkie żółte tabletki, to jest to furagin.
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
9 marca 2012, 23:33
Srodki odwadniajace na odchudzanie? Typowy przyklad bulimii...
A do autorki postu: nie przejmuj sie jezeli dbasz o siebie, jesz zdrowo i sie rusza bo przeciez wiecznie na tych hormonach nie bedziesz :) Tak wiec nos do gory i cierpliwosci :)
