- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4389
23 lutego 2012, 18:29
nie bójcie się, nie będę pytać o żadne sprośne rzeczy.
![]()
chodzi mi tylko o to, że:
na sobotę umówiłam się z chłopakiem, idziemy do mnie. tzn. spotkamy się pierwszy raz "w domu", jak dotąd tylko w szkole.
Spędzimy razem cały wieczór, i zastanawiam się
czy robić coś "konkretnego" do jedzenia. Jak się robi na pierwszym spotkaniu?
nie mam w tym doświadczenia, dlatego pytam i dodam że jesteśmy młodzi więc nic skomplikowanego nie piszcie =)
albo mają być tylko jakieś przekąski?
co polecacie? najlepiej coś sycącego i pysznego, niekoniecznie dietetycznego (a niech w ten wieczór dietę trafi szlag
![]()
)
liczę na Waszą pomoc bardzo! :)
23 lutego 2012, 19:00
Pizza jak będziecie głodni. Jeśli nie, to tylko przekąski jakieś ciastk chipsy ;p
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3790
23 lutego 2012, 19:01
Zrób sałatkę Szefa Kuchni z Knorra -pycha:D
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 2026
23 lutego 2012, 19:05
Jak mój chlopak byl u mnie pierwszy raz to zrobiłam kawę i postawiłam ciastka i tyle.Moim zdaniem to jest bez sensu pichcić dla chlopaka już na pierwszym spotkaniu...
A najwyżej jak się zasiedzi długo i nawet Ty poczujesz głód to zaproponuj że zrobisz jakieś kanapki.I tyle.
Edytowany przez Linka90 23 lutego 2012, 19:07
23 lutego 2012, 19:10
Chipsy i paluszki-maistowa goscina:)
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
ja lubie i fajnie sie chrupie,jakies wieksze potrawy zle sie je:P
- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 3376
23 lutego 2012, 19:11
jak już tu mówiono ja też tak miałam, u mojego chłopaka w domu siedziałam i piłam herbatę a jego mama nam podstawiała coś co chwila xD ale chłopak to chłopak, pewnie nie będzie miał oporów
ja bym zrobiła ciasteczka/babaeczki a w razie ochoty na coś konkretnego może sandwicze
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1438
23 lutego 2012, 19:20
SELMII napisał(a):
powiem tak... w książce Dlaczego mężczyźni kochają zołzy napisali, żeby się nie wysilać na początku. Odgrzany tost i herbata to maks co trzeba zaserwować na początku. Nie pokazuje się facetowi od razu, że będziesz mu gotowała itd :) Ale zrobisz jak uważasz :)
otóż to. Zrób popcorn, albo postaw chipsy lub ciastka. Do tego sok lub herbata i starczy :)
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4389
23 lutego 2012, 19:20
nie zrobię frytek, nie będę go uczyła że mu gotuję
![]()
co nie znaczy że nie będę, ale dla samego faktu ;))
to już wiem kupię jakieś ciacho w cukierni + ciastka i inne takie.
dzięki za pomoc :)
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
23 lutego 2012, 19:21
Ja nie pamiętam jak dokładnie było u mnie na początku, ale teraz zawsze pytam - "co Ci ugotować?", a on zawsze "wszystko jedno". Ale i tak zawsze pytam:))
- Dołączył: 2011-11-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 832
23 lutego 2012, 19:24
ja mojemu muffinki czekoladowe, albo jablkowe piekę. :D jest przeszczęśliwy, bo je uwielbia. ;p
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
23 lutego 2012, 19:34
z tym słodkim to nie za bardzo, większość facetów nie lubi, ja bym postawiła na ciastka+koniecznie kanapki, może jeszcze chipsy, faceci lubią konkretne rzeczy, my się najemy kilkoma chipsami i 2 ciastkami, a oni nawet nie poczują tego, i nie ma co patrzeć czy chudy czy nie, niektóre patyczki wcinają, że szkoda gadać... kanapki z wędliną i serem to najlepsza opcja