Temat: Źle stosowane tabletki

Lekarz kazał mi stosować luteine dopochwowo na wywołanie okresu (stosuje juz to po raz 3, wcześniejsze 2 razy były pod język)
Facet w ogóle ma gdzieś swoją robotę, spóźnił się godzine i ogólnie taki idiota z NFZ ;/
Mój problem polega na tym ze lekarz nie powiedział mi jak zażywać a ja niedokładnie przeczytałam ulotkę
Było tam napisane że w zaburzeniach cyklu miesiączkowego, bla bla bla od 25 do 50 mg 2* na dobe przez 12 dni
we wtórnym braku miesiączki 50 mg 2 razy

Ale oczywiście (!) ciołek ze mnie bo myślałam że to sie bierze do wykończenia opakowania tak samo jak miałam pod język (wtedy brałam 3 razy dziennie przez 15 dni)

A ja ta luteine dopochwowo stosowałam 2 * dziennie przez 15 dni . Odczuwając przy tym wszystkie skutki uboczne.
Moje pytanie: 
Co teraz robić?
Czy nie uważacie mimo wszystko (pomijając moją głupote w niedokładnym czytaniu) że lekarz powinien mi powiedzieć jak to brać? Ja ze stresu  i wściekłości na niego po prostu zapomniałam zapytać
Też kiedyś lekarz przepisał mi LUTEINĘ  , ale tylko doustnie .
ja chyba brałam 7 dni 2 x dziennie dopochwowo ... kurde może skonsultuj się z jakimś innym lekarzem?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.