18 lutego 2012, 13:37
Witajcie. Podejrzewam u siebie depresję lub nerwicę. To ciągnie się już od jakichś 3 lat i często bywają naprawdę złe dni, kiedy nie potrafię poradzić sobie ze smutkiem i pustką. Chciałabym się wybrać do psychiatry po jakieś tabletki, ale nie wiem, czy jest sens. Czy zażywał ktoś z Was kiedyś takie tabletki? Jeżeli tak, to czy dały efekty i po jakim czasie? Ile kosztowały tabletki i wystawienie recepty wraz z wizytą i zdiagnozowaniem choroby? Czy uważacie, że to dobry pomysł? Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
18 lutego 2012, 13:42
najlepiej najpierw pogadaj z psychologiem, czasem sama terapia może pomóc. wchodzenie w tabletki, to nie jest taka fajna sprawa. są ostatecznością jak dla mnie. mi miesiącami dobierano leki, już nie pamiętam ile ich brałam. raz było lepiej, częściej jeszcze gorzej. dobranie leków to naprawdę sztuka. więc trzeba się liczyć z tym, ze będzie to długo trwało, a i nie raz będzie Ci jeszcze gorzej.
działanie takich tabletek pojawia się zazwyczaj po 2,3 tygodniach, na początku jest najgorzej.
a ceny? to na prawdę różnie. zalezy od leków.
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
18 lutego 2012, 13:43
Moja znajoma kiedyś zażywała i czuła się po nich jeszcze gorzej. To pewnie kwestia dobrania odpowiednich dla siebie- tak myślę.
18 lutego 2012, 13:55
Moja mama bierze sertagen i bardzo jej pomógł. Działają one po 3 tygoniach już ale ostrzegam że takie tabletki to straszna ingerencja w mózg moja mama przez tydzień chodziła jak naćpana po tych lekach i opisywała że okropnie się czuła no ale coś za coś. Idź do psychiatry i pogadaj opisz szczegółowo jaki masz problem a on dopiero po przeprowadzeniu z tobą wywiadu będzie wiedział czy masz nerwicę czy depresję czy to i to i wtedy ci dobierze odpowiednie tabletki.
18 lutego 2012, 14:25
polecam isc do psychiatry on pomoze....porozmawia i cos przepisze;)