Temat: Wyprowadzka za granicę. Gdzie najlepiej?

Mam do was pytanie. Jestem z wykształcenia pedagogiem i położną,mój mąż informatykiem.Oboje mamy wykształcenia wyższe.
Jeżeli ktoś z was wie do jakiego kraju najlepiej wyemigrować. Jakie są w danym kraju zarobki dla osób z takim wykształceniem,byłabym niezmiernie wdzięczna.Jakie jest w danym kraju życie?Oboje z mężem zastanawiamy się czy szukać pracy gdzie indziej i wyprowadzić się z Łodzi do Wrocławia( podobno tam są wieksze zarobki dla informatyków,bo dla połoznej w Łodzi to do 2 tys zl) czy lepiej od razu wyjechać za granicę.

serdecznie pozdrawiam:)
A jak z Wasza znajomoscia jezykow ?
Pasek wagi
W większych miastach można więcej zarobić, ale niestety życie jest droższe. A co do pracy pedagoga/położnej wypada zacząć od tego jakie języki znasz :)
Najlepiej wyprowadzka za granicę w obrębie UE, pytanie tylko jaki znacie język i czy na tyle dobrze, żeby pracować w swoim zawodzie?

Austria, Niemcy, Szwajcaria, Norwegia - to chyba najlepsze kraje do migracji zarobkowej
informacje o warunkach podjęcie pracy tu:http://pracaweuropie.edu.pl/

:)
Pasek wagi

rosmery napisał(a):

Najlepiej wyprowadzka za granicę w obrębie UE, pytanie tylko jaki znacie język i czy na tyle dobrze, żeby pracować w swoim zawodzie?Austria, Niemcy, Szwajcaria, Norwegia - to chyba najlepsze kraje do migracji zarobkowejinformacje o warunkach podjęcie pracy tu:http://pracaweuropie.edu.pl/:)
Norwegia, Szwajcaria szczególnie dla pedagogów. Zależy po jakiej jesteś specjalności ale np nauczyciel nauczania przedszkolnego zarabia w Norwegii nawet 15 tys. zł
Zdecydowanie Norwegia jest dla Was najlepszą opcją. Zarówno dla informatyka jak i dla położnej. Położne mają tu co robić, bo to jest kraj bardzo prorodzinny :) Z tym, że one tu prowadzą ciąże. Nie ginekolog, więc pewnie musiałabyś jakiś dodatkowy kurs na miejscu zrobić. Jedyną przeszkodą jest język. Musielibyście się nauczyć norweskiego. Nie jest trudny. Ale jest niezbędny. Jak będziecie znali norweski to znajdziecie pracę bez problemu. Zarobkowo to jest chyba najlepszy kraj w Europie. Być może dlatego, że nie jest w Unii Europejskiej ;)
 Na prawdę polecam! :)

 Nawet nasi znajomi, którzy mieszkają w Anglii od 6 lat chcą się przeprowadzać do Norwegii, bo w Anglii już nie jest tak różowo jak na początku.
Kenmei ma sporo racji. Moja znajoma (położna) chwaliła też sobie Austrię :), aktualnie lepszą propozycję dostała w Niemczech (ale tu mniej ciąż;) ).
Mąż bardzo dobrze zna angielski, ja na pewno mniej niż on. Mieszkałam kilka lat w Niemczech ale bardzo dużo poza pominałam.Wiadomo kwestia bycia "tam"na miejscu. Jeśli chodzi o angielski to uczyłam się ale na pewno nie znam go biegle.Miałam na studiach English for Midwife. Dzięki dziewczyny:*Raczej wiaże swoją przyszlość z połoznictwem,pedagogike skonczyłam bo kiedyś zaczęłam i chciałam skończyć.
anairda - Z angielskim informatyk może znaleźć pracę w Norwegii. Mój mąż jest inżynierem i oficjalny język w pracy u niego to angielski. Możecie spróbować. Ty natomiast byś musiała się nauczyć norweskiego, bo będziesz pracować bezpośrednio z ludźmi. Jeśli zarejestrujesz się jako bezrobotna to NAV da Ci kurs norweskiego za darmo i doszkalające kursy położnictwa.
Dzięki:) jak coś odezwę się do ciebie jakbyśmy wyjechali. Mój mąż coś przebąkiwał dziś o Norwegii. Zobaczymy jak to będzie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.