Temat: Luteina,czy przytyje?

Mam pewien mały(duży) problem,od 3 tygodni spóźnia mi się okres.Słyszałam że w takich przypadkach lekarz zaleca LUTEINĘ.Chciałabym się dowiedzieć co to jest i czy przypadkiem od tego nie przytyje?Z góry dzięki ;-)

mi lekarz kazał brać Luteine w 5tg ciąży bo była zagrożona i brałam ją przez kilka miesięcy oczywiście w ciąży więc tyłam ale raczej to nie od Luteiny . i z tego co wiem a troche na ten temat myśle ze wiem to Luteina jest na podtrzymanie ciaży .

nie tyje się .. ja brałam to nawet hormon nie jest..radzę iść do lekarza a nie gdybać co by przepisał bo ja skończyłam na hormonach i przybyła po 8 miechach a co one ze mną zrobiły matko  ;D A tyje się nie od hormonów a od apetytu wmawiasz sobie" biorę hormony to od tego" i żresz tyle ;)
Pasek wagi

nieznajomaaa88 napisał(a):

tyje się od nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, a nie od leków...to głupia wymówka.

Mylisz się, nie zawsze jest to wymówka, czasami podczas brania hormonów( do jakich zalicza się luteina) w organiźmie zatrzymuje się woda, w wyniku czego tyjemy, mimo iż nie jemy wiecej

 

Martitaaa masz racje luteina jest na podtrzymanie ciąży ale nie tylko, stosuje się ją również w celu wywolania okresu.

agatqa1 napisał(a):

nieznajomaaa88 napisał(a):

tyje się od nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, a nie od leków...to głupia wymówka.
Mylisz się, nie zawsze jest to wymówka, czasami podczas brania hormonów( do jakich zalicza się luteina) w organiźmie zatrzymuje się woda, w wyniku czego tyjemy, mimo iż nie jemy wiecej Martitaaa masz racje luteina jest na podtrzymanie ciąży ale nie tylko, stosuje się ją również w celu wywolania okresu.
o tym akurat nie wiedziałam . informacja napewno przydatna . pozdrawiam
ja brałam na miesiączkę. nie przytyłam jakoś specjalnie.. nic takiego nie zaobserwowałam. jeżeli lekarz Ci zalecił to powinnaś brać.. 
Nie miałam peności, bo gdzieś przeczytałam że dużo się od tego tyje :P Ale dzięki za informację ;-)
zatrzymanie się w organizmie wody to nie tycie - może się jej zatrzymać 2 -3 max 6 kg u kogoś o dużych gabarytach na starcie, ale moje drogie tycie nie bierze się z łykania hormonów!! Bujda na resorach!! Przy rozregulowanej gospodarce hormonalnej - zaleca się jej normowanie lekami z hormonami. TO brak regulacji może zaburzać metabolizm a nie jego regulacja dawką leku...

Wrrr... i dlatego jak słyszę, że jeszcze chcą ograniczyć biologię i chemię to nóż mi się w kieszeni otwiera...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.