8 lutego 2012, 18:57
Jak wytłumaczyć chłpakowi że chcę się z nim spotkać dopiero w sobotę a w sobotę mija tydzień a nie np.jutro. Kocham go ale nie tęsknie i nie mam ochoty co ja poradze na to że taka juz jestem
8 lutego 2012, 19:03
Ze wczesniejszym chłopakiem sptykalam sie raz na tydzień lub dwa bo szkola praca i tak to wychodziło.
Z tym jestem pół roku.I spotykalismy się jakoś co dwa dni na 2-3 dni,caly czas praktycznie.A teraz pszedł do pracy chciałąm spotykac się raz na tydzien jakos nie chce czesciej
8 lutego 2012, 19:04
masakra to po co mu gitarę zawracasz?
8 lutego 2012, 19:04
jaki ksymoron chyba kochac a spotykac sie to co innego,i nie musze chcieć cały czas
8 lutego 2012, 19:05
,,Naucz się składać zdania-łatwo powiedzieć a co jeśli klawiatura nie działa bo zacina się
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: X
- Liczba postów: 4491
8 lutego 2012, 19:06
Przynajmniej szybko sie sobą nie znudzicie ;)
8 lutego 2012, 19:06
jak to gitarę zawracam kocham go. Moim zdaniem z chłpakiem powinno się spotykać się raz na tydzień dwa bo po co częściej ważniejsze są sprawy do roboty. I ja już nie jestem nastolatką żeby tęsknić jak oszalała
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2815
8 lutego 2012, 19:06
kochasz go, a nie tęsknisz? co to ma być miłość platoniczna czy co?
8 lutego 2012, 19:07
dziewczyno masz bardzo dziwaczne podejście do tego faceta nie chcesz się z nim często widywać to daj mu spokój w ogóle, przynajmniej nie będzie Ci przeszkadzał
8 lutego 2012, 19:09
Ale ja jestem tak przyzwyczajona .nie potrzebuję częściej.