- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 180
6 lutego 2012, 15:50
Hej dziewczyny! Mam takie pytanie do osób mających niedoczynność tarczycy. Od jakiegoś czasu właśnie leczę się na tą chorobę i dodatkowo okazało się, że mój poziom cholesterolu jest za wysoki. Po jakim czasie od rozpoczęcia leczenia zauważyłyście spadek cholesterolu (biorę leki i na tarczycę i na cholesterol)? Czy w ogóle udało wam się go zbić? Mój endo mówił, że osoby z niedoczynnością tarczycy zawsze mają wysoki poziom cholesterolu... i w sumie nie wiem czy się tym jakoś przejmować? Obecnie mam TSH 1,8 , a cholesterol 247 (norma jest do 200). Co o tym myślicie?
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
6 lutego 2012, 15:54
najwczesniej po 1-2 miesiącach
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Cmolas
- Liczba postów: 1099
6 lutego 2012, 16:14
nie wiem jaki mam cholesterol... bralem leki na niedoczynnosc 12 lat... potem przestalem i jakos z wiekiem TSH mi samo spada ;p a mialem chyba 3 - 4 raza ponad norme ;p
dodam ze w wieku 0 - 12 lat ;p
- Dołączył: 2007-05-25
- Miasto: -
- Liczba postów: 178
7 lutego 2012, 14:18
Ja mam niedoczynność, ale cholesterol mam w normie (bliżej dolnej granicy). Za tydzień będe robić badania kontrolne (od ostatnich mineły dwa miesiące), więc zobacze czy jest jakaś zmiana.