- Dołączył: 2008-10-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 701
1 lutego 2012, 17:20
Jutro jade do schroniska po mojego małego kłębuszka i właśnie myśle nad imieniem :) m oze jakies propozycje? będzie to pies
to ten po lewej stronie:)
![]()
i jeszcze jedno pytanie,jak myslicie urosnie duzy?ma krotkie "nozki" i male lapki,wiec nie powienien...
Edytowany przez Uszatka 1 lutego 2012, 17:21
- Dołączył: 2012-01-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 436
1 lutego 2012, 17:27
Baloo - jak misiek z bajki :)
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Trzemeszno
- Liczba postów: 402
1 lutego 2012, 17:27
matko... jakie one są smutne :( strasznie!
Może Fredi :D tak jakoś do niego pasuje :D
1 lutego 2012, 17:28
Wszystkie są śliczne!
Z tego co słyszałam pies powinien mieć dwusylabowe imię bo na dłuższe nie będzie reagował ;) Czy urośnie duży tego nie wiem..
Hm. może Ozi?
1 lutego 2012, 17:36
moj mial na imie bolek:D ja wgl nie toleruje jakis imion typu : klebuszek, puszek, sisi, megi, lady :D no wstydzilabym sie na ulicy go zawolac:D
- Dołączył: 2008-10-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 701
1 lutego 2012, 17:37
mam jeszcze jedno pytanie: jak go przetransportowac do domu,jak myslicie? w klatce?w kocu czy jak?musze dojechac tam autobusem,bo akurat mam auto w naprawie i nie wiem jak to rozegrac....moglabym wziac go jak bedzie naprawione,ale dzis tam bylam i jak zobaczylam jak te psy cierpią...nie mam serca zostawic go tam choc dzien dluzej...
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
1 lutego 2012, 17:37
Mój ma na imię BRUNO, ale fajne jeszcze są Tofi, proste Misiek (to by pasowało, bo taki Misiek z niego
![]()
)
1 lutego 2012, 17:43
Uszatka napisał(a):
mam jeszcze jedno pytanie: jak go przetransportowac do domu,jak myslicie? w klatce?w kocu czy jak?musze dojechac tam autobusem,bo akurat mam auto w naprawie i nie wiem jak to rozegrac....moglabym wziac go jak bedzie naprawione,ale dzis tam bylam i jak zobaczylam jak te psy cierpią...nie mam serca zostawic go tam choc dzien dluzej...
Myślę, że klatka nie jest dobrym pomysłem, niepotrzebnie narazisz psiaka na stres. Lepiej wziąć go na ręce i jeśli masz daleko z przystanku to owinąć w koc bo mrozy są teraz okropne.
A co do imion dla psów jeszcze to mnie najbardziej denerwują imiona 'ludzkie' np. Kubuś!