- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
1 lutego 2012, 16:20
Pomyślcie , ile niesamowitych , ciekawych , ambitnych rzeczy mogłybyście robić, gdybyście
pozbyły się obsesyjnego myślenia o jedzeniu swoim i innych, które paraliżuje normalne funkcjonowanie , ciągłego zliczania kalorii , obsesyjnego zamęczania się ćwiczeniami , ciągłego myślenia jak tu oszukać wszystkich.
Zwolnijcie na chwile , i pomyślcie , ze tracicie najpiękniejszy czas swojego życia , kiedy powinnyście się rozwijać,
na dość prymitywne ciągłe rozważanie o ŻARCIU.
Świat jest ułomny, perfekcja nie istnieje.
Ludzie, którym nie zależy na naszym życiu i szczęściu będą zacierać ręce z tego powodu, że siebie krzywdzimy. Rodzina jest często bezradna i nie potrafi nam pomóc.
Ci którzy nas kochają, nie kochają nas za to jak wyglądamy!
wiem, co to cholerna ANOREKSJA , a nie tylko myślę, że wiem- będziecie rozczarowane ,
ale pokonałam ją - pokonałam do jasnej cholery!
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 816
1 lutego 2012, 16:23
gratuluję i życzę powodzenia na najbliższy czas!! :) jesteś kochana i wspaniała i wierz w to zawsze! :)
1 lutego 2012, 16:23
Pokaż zdjęcia to uwierzę.Wiele razy pisałaś różne rzeczy.
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 976
1 lutego 2012, 16:27
Swallow. napisał(a):
Pokaż zdjęcia to uwierzę.Wiele razy pisałaś różne rzeczy.
poczytaj pamiętnik :) od 2011 dziewczyna pisze o tym... tak długo by ściemniała...wątpię żeby się komuś tak chciało. I są zdj :) pooglądaj sobie
Edytowany przez sunshine91 1 lutego 2012, 16:28
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
1 lutego 2012, 16:31
nie miałam i nie mam anoreksji, a jedzeniu mówię TAK :D
1 lutego 2012, 16:35
Drogie moje, właśnie czytam. I widzę tylko jeden w miarę optymistyczny wpis. Reszta, nadal to sam- tyję, gruba, nie umiem wymiotować.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
1 lutego 2012, 16:36
gratuluje , obyś nie wracała do tego psychicznie...
- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 3612
1 lutego 2012, 16:40
to,ze raz zjadlas bez wyrzutow sumienia nie znaczy,ze pokonalas chorobę.
Nie pisze tego zlosliwie,bo naprawdę zyczę Ci powodzenia,ale nie da się pozbyc zaburzen psychicznych w ciagu jednego posilku.....
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
1 lutego 2012, 16:48
nie chcecie - nie wierzcie, nie musicie .
chciałam tylko pomóc, może akurat komuś również otworzą się oczy.
ekaloryczna - dziękuję, dziękuję, dziękuję :***