- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kraina Jedzenia
- Liczba postów: 2370
30 stycznia 2012, 16:21
Hej dziewczyny. Muszę iść do ginekologa i mam obawy przed pójściem do mężczyzny. Dodam, że nigdy nie byłam u żadnego ginekologa. Jak to jest z wami? Wolicie kobietę czy mężczyznę? I u kogo byłyście za pierwszym razem?
A jeśli jestem niepełnoletnie to mogę iść sama bez rodzica i wypisze mi tabletki antykoncepcyjne?
Edytowany przez BrzydkaGrubcia 30 stycznia 2012, 16:29
- Dołączył: 2008-05-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1709
30 stycznia 2012, 20:14
Ja byłam u kobiety w wieku 17 lat i jak dla mnie była niezbyt delikatna, mówiłam, że dziwnie jak mi tam paluchy wkłada, wielokrotnie mówiłam, że jeszcze z nikim nie współżyłam,a ona mówiła coś typu " słoneczko delikatniej się nie da" u mężczyzny nie byłam, więc nie mam porównania. Ale jeżeli przy facecie nie będziesz się krępować to wybierz sie do niego;) Ja nie wyobrażam sobie wizyty u ginekologa mężczyzny.
- Dołączył: 2008-05-08
- Miasto: Wyspyotyłe
- Liczba postów: 3625
30 stycznia 2012, 20:18
Wolę mężczyznę, pierwszy raz byłam u kobiety i było strasznie, bardzo niedelikatnie, później już nie popełniałam tego błędu.
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
30 stycznia 2012, 20:21
ja byłam u kobiety i na razie tylko u niej, czy pojde do męzczyzny tego nie wiem, ale musze przyznac ze w okolicy jest ze 2 kobiety a reszta to faceci ginekolodzy..
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Żory
- Liczba postów: 1108
30 stycznia 2012, 20:24
ja od początku chodzę do mężczyzny ginekologa, raz byłam u kobiety ale lepiej się czuję u mężczyzny :)
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
30 stycznia 2012, 20:32
pierwszy raz w wieku 17lat u kobiety - masakra. nigdy więcej. potem już tylko faceci.
30 stycznia 2012, 20:43
Nie ma reguły. Chodziłam do faceta, to mnie w tyłek klepnął, więc przestałam chodzić. Później poszłam prywatnie do faceta ginekologa, to mówił, że chętnie by się położył obok na kozetce. Nigdy więcej. Teraz chodzę do starszej kobiety i mam spokój psychiczny i jest delikatna. Także zależy jak trafisz.
Edytowany przez wykrzyknikk 30 stycznia 2012, 20:44
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Nui
- Liczba postów: 982
30 stycznia 2012, 20:46
ja chodziłam do kobiety - około 50-55 lat - przesympatyczna Pani - teraz się przeprowadziłam i mam dylemat, bo muszę zmienić lekarza (300km)
30 stycznia 2012, 20:47
Ja byłam tylko raz, u kobiety więc nie mam porównania. Miałabym opory przed pójściem do mężczyzny.
30 stycznia 2012, 21:16
Moim zdaniem powinnaś isc do mezczyzny- z doswiadczenia wiem ze sa bardziej delikatni. Zanim bedzie kazal Ci sie rozebrac porozmawia z Toba i koniecznie podkresl ze to Twoja pierwsza wizyta. Bedzie dobrze:)
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Home
- Liczba postów: 1842
30 stycznia 2012, 21:17
za pierwszym razem poszłam do mężczyzny i cały czas chodze do mężczyzny, nie wyobrażam sobie pójścia do kobiety, tak jakos poprostu traktuje to ( i za pierwszym razem tez tak traktowałam ) że to naturalna sprawa ide i już, jakoś nie przeyszło mi do głowy że mogłabym iśc do kobiety. .. z opowiadań znajomych i mojej mamy nie polecam kobiet !