- Dołączył: 2011-10-17
- Miasto: Pieszyce
- Liczba postów: 13311
29 stycznia 2012, 15:00
Jutro o 8:00 mam mieć pobrany wycinek z szyjki macicy w związku ze złym wynikiem cytologii. Nie ukrywam, że się trochę denerwuje, zwłaszcza, że nie mam pojęcia jak to się odbywa, czy bedzie bolało i czy są jakieś dolegliwości po zabiegu. Szukałam na google ale tam były tylko ogólne opisy. Czy jeśli któraś z Was to przechodziła, może się podzielić doświadczeniem?
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
29 stycznia 2012, 15:12
Moja mama miała, boli podobno cholernie i nie jest to przyjemne, bo czuć "skrobnięcie", ale krótko. Powikłań brak.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
29 stycznia 2012, 16:05
Moja mama miała takie badanie.Nic ją nie bolało,tylko czuła "że coś jej robią" .Po zabiegu trochę krwawiła więc radzę zabrać ze sobą podpaski(tampony po tym badaniu nie wskazane)
29 stycznia 2012, 17:50
ja miałam pobierany wycinek, też z powodu podejrzanej cytologii...lekarz popsikał preparatem znieczulającym miejscowo i poczułam tylko coś ala dotknięcie, bez bólu-a wycinek pobierał takimi jakby nożyczkami...