- Dołączył: 2011-06-23
- Miasto: No
- Liczba postów: 205
26 stycznia 2012, 15:53
To może od początku. Jestem chora na hashimoto. A w związku z tą chorobą występuje u mnie łysienie plackowate. Ostatnio wypadło mi tyle włosów że boję się że w końcu nie zostanie mi nic na głowie.... Wystarczy że lekko przeczeszę sobie włosy szczotką i jest już cała we włosach :/ Nie chce wyłysieć w takim młodym wieku. Byłam u dermatologa, przepisał mi coś do smarowania na te moje łysiny smaruję ale szczerze mówiąc niewiele to daje. Szukam jakiś sprawdzonych szamponów, może tabletek które u was zmniejszyły te wypadanie włosów. Nie chce stosować jakiś niesprawdzonych, bo faszerować się chemią tyle nie chce.. Ostatnio też widziałam reklamę szamponu DX2(?), próbowałyście go już?
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Wielonek
- Liczba postów: 237
26 stycznia 2012, 15:58
ja sezonowo tylko tracę włosy, kiedyś na wiosnę na prawdę dużo i pomógł mi tylko Capivit piękne włosy, dla mnie jest zajebisty!!! A Tobie zdrówka życzę
26 stycznia 2012, 15:59
Znam ten ból mi też wypadają strasznie włosy . Leczę się na niedoczynność tarczycy , raczej zaczęłam się leczyć , leki biorę od 6 stycznia to już 3 tygodnie , od Pani dermatolog dostałam spirytus robiony do wcierania i szampon dercos vichy z aminexilem , poza tym łykam skrzyp z pokrzywą i piję pokrzywę narazie efektów żadnych włoski wypadają , ale może za krótko biorę euthyrox . Jutro mam wizytę u dermatologa z wynikami ponieważ płyn do smarowania przepisała mi jak nie miałam wyników i nie wiedziałam , ze mam niedoczynność . Tak więc zobaczymy co dalej . Mnie najbardziej przeraża mój czubek głowy jest tak mało włosków widze , ze mam też krótsze jakby odrastały .
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
26 stycznia 2012, 16:26
po tabletkach powinna się sytuacja ustabilizować, ale profilaktycznie i tak polecam picie pokrzywy i skrzypu :) chyba, że wolisz wersję pigułkową :)
26 stycznia 2012, 17:23
biorę i taką i taką pokrzywę zarówno pigułki jak i herbatka zobaczymy